Dodaj nową odpowiedź

Z tego co piszesz

Z tego co piszesz podejrzewam, że albo nigdy nie studiowałeś ekonomii, albo przespałeś zajęcia z podstaw teorii. Przede wszystkim ekonomia nie jest nauką ścisłą, ale humanistyczną (jak np. historia). Dzięki pewnym narzędziom badawczym można opierać się na weryfikowalnych danych, ale juz interpretacja tych danych zależy od "miejsca siedzenia", ze tak powiem. A więc nie jest tak jak np. w matematyce, że w systemie dziesiętnym 2+2=4, ale możliwości interpretacyjne są szersze. A co do samych danych - w ekonomii nie ma w zasadzie możliwości przeprowadzania doświadczeń w warunkach laboratoryjnych w celu porównania wyników i oddzielenia tego co w miarę stałe od tego co przypadkowe.

Uspołecznienie to przejęcie np. firmy w ręce pracowników lub lepiej - pracowników i konsumentów (bez pośrednictwa państwa - bo byłaby to nacjonalizacja). W systemie o jakim ja myślę, coś takiego jak ZUS byłoby zbędne, ale dopóki istnieje obecny system, można spróbować ZUS zdecentralizować i poddać ścisłej kontroli ubezpieczonych. Tak w dużym skrócie.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.