Dodaj nową odpowiedź

Koń by sie usmiał... Od samego początku subkultura skinhead była subkulturą uliczną. Owszem, SH powstali niejako z modsów i jamajskich rudeboys ale nie obca była im od samego poczatku przemoc i niejako kult siły, napakowane bicepsy itd. SHedzi strzygli sie krótko min dlatego, iz długie włosy mogły przyszkadzać w bójkach. Nigdy nie byli pokojowi. Byli antyfaszystowscy, antyrasistowscy ale nie byli tez grzecznymi chłopcami, Zresztą zdarzało się im walczyć np z imigrantami z indii czy pakistanu ale nie na zasadzie rasizmu lecz zwykłej gangsterki, bandyterki. Nie róbmy więc ze SH, nawet tych antinazi, aniołków :)bo nimi nie są.