Dodaj nową odpowiedź

wzrost konsumpcji

Nie bardzo rozumiem tego pędu do produkowania energii na dużą skalę. A może by najpierw poprawić technologie budowlane (oszczędności rzędu 30%), zreanimować i udoskonalić elektrownie wodne (w tym również małe), powalczyć o źródła alternatywne (kolektory słoneczne, energia geotermiczna) itd... (parę rzeczy by się jeszcze znalazło) czy wreszcie stworzyć system lokalnych minielektrowni (na gaz lub paliwa ze źródeł odnawialnych). Elektrownia jądrowa jest kosztowna w budowie i eksploatacji i NIE PODDAJE się oszczędnościom, które tak chętnie wprowadzamy we wszystkich dziedzinach życia.

Rozumiem, że elektryfikacja i kolektywizacja to filary socjalizmu, niemniej ten ustrój w Polsce bankrutuje i może by popatrzeć w przyszłość, zamiast w przeszłość.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.