Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pią, 2009-11-20 00:07
Problem w tym, że Nowy Świat jest chyba jednak węższy niż Senatorska. Dodatkowo lepiej trafiliśmy czasowo, łatwiej było się ukryć. Tak na prawdę to, że coś się dzieje można było zauważyć dopiero w momencie falstartu gdy podjechali jacyś łysi samochodem. Potem wszystko trwało może z 5min do pełnego rozciągnięcia demonstracji. W tym roku głównym problemem był fakt, że ludzie którzy zaczęli pojawiać się w okolicy już 20min przed akcją byli doskonale widoczni. Na rogu Senatorskiej (i tej większej ulicy, nie jestem z Warszawy) stało dwóch policjantów którzy musieli coś zauważyć - i nagle zaroiło się od policji w mundurach + min. 2-3 samochody tajniaków. Z resztą ciężko było nie zauważyć pod filarami po drugiej stronie pl. bankowego 20+ osobowej grupy ubranej na czarno... ale to już składam na niedoświadczenie uczestników - czarno powinno się zrobić dopiero tuż przed akcją.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Problem w tym, że Nowy
Problem w tym, że Nowy Świat jest chyba jednak węższy niż Senatorska. Dodatkowo lepiej trafiliśmy czasowo, łatwiej było się ukryć. Tak na prawdę to, że coś się dzieje można było zauważyć dopiero w momencie falstartu gdy podjechali jacyś łysi samochodem. Potem wszystko trwało może z 5min do pełnego rozciągnięcia demonstracji. W tym roku głównym problemem był fakt, że ludzie którzy zaczęli pojawiać się w okolicy już 20min przed akcją byli doskonale widoczni. Na rogu Senatorskiej (i tej większej ulicy, nie jestem z Warszawy) stało dwóch policjantów którzy musieli coś zauważyć - i nagle zaroiło się od policji w mundurach + min. 2-3 samochody tajniaków. Z resztą ciężko było nie zauważyć pod filarami po drugiej stronie pl. bankowego 20+ osobowej grupy ubranej na czarno... ale to już składam na niedoświadczenie uczestników - czarno powinno się zrobić dopiero tuż przed akcją.