Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
A przepraszam - z czym ma się niby kojarzyć srebro?? Odkąd odkryto złoża w Ameryce, wartość srebra drastycznie spadła - już pierwsze skojarzenie się nasuwa. Oprócz tego, że w kopalniach srebra pracowali kiedyś niewolnicy, a do tej pory warunki pracy w kopalniach generalnie nie są kolorowe (w biedniejszych krajach praca jest w niewielkiej mierze wykonywana innym sposobem, niż praca ludzi i zwierząt) - czy to w tzw. "Trzecim Świecie", czy w każdym innym państwie (są tylko różnice co do stopnia). Srebro jest symbolem statusu - choć nie w takiej mierze, jak kiedyś, to fakt. Biżuteria ze srebra może nie jest tak nieosiągalna jak kiedyś, jednak dalej jest przedmiotem luksusowym - różni się tu od innych produktów "luksusowych" jak papierosy i kawa niecodziennością aktu zakupu. W jakiś sposób handel srebrem jest tu figurą retoryczną, dlatego tłumaczę za tych, którzy jej użyli, dlaczego w ogóle takie skojarzenia nasuwa.
Anarchiści staczają się w co takiego? W zabawy w skojarzenia? W figury retoryczne? Wypowiedź dotyczyła konkretnych zachowań i jeśli chcesz rzeczywiście uczestniczyć w dyskusji, powinieneś rozwinąć to: "Stopa zysku nie ma tu nic do rzeczy..." - rzetelnie rozwinąć, a nie dopisywać jakieś bzdury o konflikcie kulturowym (kulturowym?? - rozwiń to, proszę, bo chyba moja niska, zwyczajna jak kiełbasa kultura nie pozwala mi tego objąć proletariackimi fałdami mózgownicy). Piszę "powinieneś" nie dlatego, że ci coś każę. Ja cię proszę!!!
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
A przepraszam - z czym ma
A przepraszam - z czym ma się niby kojarzyć srebro?? Odkąd odkryto złoża w Ameryce, wartość srebra drastycznie spadła - już pierwsze skojarzenie się nasuwa. Oprócz tego, że w kopalniach srebra pracowali kiedyś niewolnicy, a do tej pory warunki pracy w kopalniach generalnie nie są kolorowe (w biedniejszych krajach praca jest w niewielkiej mierze wykonywana innym sposobem, niż praca ludzi i zwierząt) - czy to w tzw. "Trzecim Świecie", czy w każdym innym państwie (są tylko różnice co do stopnia). Srebro jest symbolem statusu - choć nie w takiej mierze, jak kiedyś, to fakt. Biżuteria ze srebra może nie jest tak nieosiągalna jak kiedyś, jednak dalej jest przedmiotem luksusowym - różni się tu od innych produktów "luksusowych" jak papierosy i kawa niecodziennością aktu zakupu. W jakiś sposób handel srebrem jest tu figurą retoryczną, dlatego tłumaczę za tych, którzy jej użyli, dlaczego w ogóle takie skojarzenia nasuwa.
Anarchiści staczają się w co takiego? W zabawy w skojarzenia? W figury retoryczne? Wypowiedź dotyczyła konkretnych zachowań i jeśli chcesz rzeczywiście uczestniczyć w dyskusji, powinieneś rozwinąć to: "Stopa zysku nie ma tu nic do rzeczy..." - rzetelnie rozwinąć, a nie dopisywać jakieś bzdury o konflikcie kulturowym (kulturowym?? - rozwiń to, proszę, bo chyba moja niska, zwyczajna jak kiełbasa kultura nie pozwala mi tego objąć proletariackimi fałdami mózgownicy). Piszę "powinieneś" nie dlatego, że ci coś każę. Ja cię proszę!!!