Dodaj nową odpowiedź

Jako autor drugiego postu do

Jako autor drugiego postu do "double burden": chyba nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi, nie pisałem że to feminizm wprowadza podziały (choć oczywiście może), tylko że podziały wprowadza właśnie seksizm, rasizm itd. i oczywiście te podziały są ochoczo wykorzystywane przez kapitał w celu zredukowania możliwości organizowania się klasy robotniczej. Z punktu widzenia strategicznego (a nie np. etycznego) zwalczanie tych podziałów ma ważne znaczenie, właśnie w odniesieniu do dynamiki walki klasowej i o tym pisałem. Mam wrażenie, że mamy tutaj problem ze zrozumieniem pojęcia walki klasowej, bo z uporem maniaka sprowadza się ją do kategorii etycznych lub tożsamościowych. Do tego w całkowicie bezsensowny sposób, próbuje się hierarchizować skalę ważności tych kwestii, a przecież walki klas nie można nawet porównywać z walką z patriarchatem czy rasizmem, nie dlatego że ta pierwsza jest "ważniejsza" lub "mniej ważna", ale dlatego że toczą się one na zupełnie różnych poziomach! Próba sprowadzenia kategorii "robotnik" i "nie-robotnik" do jednego z wielu "zróżnicowań" jakie istnieją w społeczeństwie, zawsze sprowadza wypowiedź do czystego liberalizmu, który na poziomie ideologicznym chce maskować podział klasowy i wynikające z tego konsekwencje dla systemu.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.