Dodaj nową odpowiedź

Sorry, ale jedziesz jakimiś

Sorry, ale jedziesz jakimiś niesamowitymi stereotypami.
Już nawet pomijam to że są to stwierdzenia pozbawione jakichkolwiek badań.
No ale jak można skomentować tego typu bełkot: Do tej pory wychowuje się synów na kaleki, które nie wiedzą, jak obsługuje się mopa i jak przygotować obiad, więc niby jak ma być lepiej?
Równie dobrze można by powiedzieć: Do tej pory wychowuje się córki na kaleki, które nie wiedzą, jak obsługuje się młotek i jak naprawić kontakt, więc niby jak ma być lepiej?

Opierasz się na jakiś stereotypach i próbujesz na ich podstawie tworzyć teorie społeczne.

Osobiście od zawsze byłem uczony gotowania i nie uważam żeby było to "kobiece zajęcie", co to ma w ogóle wspólnego z płcią? Tak samo sprzątanie...

Z resztą co do wychowywania dzieci w domu to ja się z tobą po niekąd zgadzam tzn. uważam że udział mężczyzn w procesie wychowawczym jest rzeczywiście za mały z wniny mężczyzn i często są mało zainteresowani wychowaniem dzieci co negatywnie odbija się na dzieciach. Ale to raczej wina kapitalizmu i jego kultury

A co do nauczycieli... hm raczej należy mówić tu o nauczycielkach bo jakieś 80% osób zajmujących się nauczaniem w przedziale przedszkole-liceum to kobiety. Taki szkolny "matriarchat"

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.