Dodaj nową odpowiedź

Wloność każdego kończy

Wloność każdego kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka. Jest to prawo niezaprzeczalne. A skoro tak,wypada udowodnić swoją inteligencję i dojrzałość do życia w społeczeństwie. Zatem jeżeli naprawdę szanuję Wolność, nie staram się szkodzić innym. Co za tym idzie, nie zmuszam nikogo do wdychania dymu z rakotworów wbrew jego woli. A więc chcąc zapalić, robię to w miejscu odosobnionym. I wilk jest syty i owca cała. Jeżeli jednak palę, mam świadomość tego, że kiedyś mogę zejść na raka. Im dłużej-tym szybciej. Czy to coś zmieni? Myślę, że sporo. Coprawda ja już opuszczę łono Matki Ziemi, ale wybrawszy wolność palenia, a tym samym szybszej śmierci, przyczyniam się do cierpienia moich bliskich, których tutaj zostawiam. To już jest skrajny egoizm i skurwysyństwo.I tak kiedyś kazdy z nas zejdzie, bo nikt nie wie nigdy co komu pisane. skoro jednak ma się tak stac, lepiej później niż wcześniej. Zazwyczaj ludzie nie mają ochoty rozstawać się z życiem. Skoro można odejść całkiem naturalnie, a nie w rezultacie własnej głupoty,czemu nie zostawić rozwiązania Matce Naturze i przypadkowi? Nie chodzi już tylko o palenie, ale i o wiele innych sytuacji codziennego zycia. Myślenie naprawdę nie boli. Niestety jednak większa część ludzi nie potrafi wyjść ponad pewien jego pułap. Część z nich z pewnością szybciej zejdzie...

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.