Dodaj nową odpowiedź

Gościu z UZI osiedlajacy sie w fortecy na Zachodnim Brzegu zbudowanej na palestynskich czaszkach to żaden cywil. Można sie zastanwiać na mieszkacami oficjalnego-legalnego Izraela. Faktem jednak jest, ze przy takich danych:

1) 10 mld$ wydatków zbrojeniowych na 5mln mieszkańców (1/4 tego co Rosja albo Francja)
2) 300 F16
3) 200 głowic atomowych
4) służba powszechna. 3 lata facet, 2 lata kobieta
5) terytorium w ponad 90% wydarte siłą i czystką etniczną
6) ogromny przemysł zbrojeniowy, jeden z największych eksporterów uzbrojenia i wielki beneficjent wojskowej pomocy USA (2/3 całej pomocy zagrnicznej USA)
7) wojna co kilkanascie lat, okupacja cudzych ziem mimo ustroju demokratycznego
8) studenci jezdzacy do USA by uczyć amerykanskich żydów sposobów lobbowania za Izraelem
9) niewielka rola umiarkowanego skrzydła - w sumie nie dziwne jeśli cały kraj świerzutki dosłownie. na złodzieju czapka gore i aż strach spojrzeć prawdzie w oczy: mieszkamy na cudzym i lepiej głośno o tym nie mówić.

Izrael trudno nazwać "państwem". Tam jest armia + jej zaplecze + paru ortodoksów dla niepoznaki. Ja nie bardzo rozumiem. W mainstremie bez żenady reklamowano wojne w Iraku w korej zgineło milion ludzi. Palestynscy terroryści zabijaja 1/10 tego co legalna armia Izraela. Ktoś tam coś bąknie (cytat by sie przydał) i już syjonistyczne bulteriery prowadzą swój dzihad. Co wyście tacy przeczuleni na tych izraelskich cywilów? Ja nie pochwalam zabijania nikgo, ale moim zdaniem taka troska o Izraelczyków to lekka przesada. Oni sobie radzą jak Niemiaszki w pierwszych dniach wojny.