Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Śro, 2009-12-02 08:50
RAF powiadasz mówił, że strzela do funkcji, ale zabijał realnych ludzi.
Bo kapitaliści i rządzący państwem to są realni ludzie, których realnym interesem jest utrzymanie panującego porządku
Nie jestem pacyfistą, nie uważam, że "pokojowa rewolucja" jest możliwa,
Oczywiście że nie jest możliwa. W tej nazwie zawarta jest sprzeczność bo rewolucja z zasady nie jest pokojowa. Tzn. najwyżej po prostu mordowana będzie tylko jedna strona (jak chrześcijanie na arenach)
a organizacja ta była ostatnim chyba wykwitem dziewiętnastowiecznego indywidualisty-terrorysty, który "cierpi za miliony", choć te miliony wcale tego, jak się okazuje, nie chcą, co tylko pogłębia depresję indywidualisty i alienację względem społeczeństwa które chce bronić.
Ale RAF cieszył się dużym poparciem społeczeństwa. Równie dobrze można by powiedzieć że każda niewielka grupa (np. anarchiści w Polsce) to takiwykwit co "cierpi za miliony", choć te miliony wcale tego nie chcą.
Ale RAF oczywiście popełnił wiele błędów które doprowadziły do jego klęski
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
RAF powiadasz mówił, że
RAF powiadasz mówił, że strzela do funkcji, ale zabijał realnych ludzi.
Bo kapitaliści i rządzący państwem to są realni ludzie, których realnym interesem jest utrzymanie panującego porządku
Nie jestem pacyfistą, nie uważam, że "pokojowa rewolucja" jest możliwa,
Oczywiście że nie jest możliwa. W tej nazwie zawarta jest sprzeczność bo rewolucja z zasady nie jest pokojowa. Tzn. najwyżej po prostu mordowana będzie tylko jedna strona (jak chrześcijanie na arenach)
a organizacja ta była ostatnim chyba wykwitem dziewiętnastowiecznego indywidualisty-terrorysty, który "cierpi za miliony", choć te miliony wcale tego, jak się okazuje, nie chcą, co tylko pogłębia depresję indywidualisty i alienację względem społeczeństwa które chce bronić.
Ale RAF cieszył się dużym poparciem społeczeństwa. Równie dobrze można by powiedzieć że każda niewielka grupa (np. anarchiści w Polsce) to takiwykwit co "cierpi za miliony", choć te miliony wcale tego nie chcą.
Ale RAF oczywiście popełnił wiele błędów które doprowadziły do jego klęski