Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Wto, 2009-12-08 17:04
"Media głównego nurtu nagłaśniały działania grup partyzanckich po to, by skompromitować powstanie jako takie" ---->Rządowe i prywatne media, zawsze prowadzą wojnę informacyjną, szczególnie przeciwko takim grupom, odmalowując je jako zagrożenie społeczne.Pytanie czy potępimy za to media czy te grupy? Warto chyba odróżniać znaczenie walki zbrojnej i jej związków z ruchem masowych(którego jest emanacją) od punktu widzenia burżuazyjnej opinii publicznej kierunkowanej przez massmedia. Co do reszty to Organizacja 17 Listopada nie rozwiązała się tylko została rozbita przez policję. Odnośnie innych grup to istotną składową pokłosia greckiej rebelii jest powstanie grup partyzanckich o których nie wspomniałeś: "Walka Rewolucyjna" (to oni w tym roku zastrzelili policyjnego tajniaka), "Sekta Rewolucjonistów" oraz "Konspiracyjne Komórki Ognia". I nie jest to działanie uboczne wywołane tamtejsza specyfiką. Jeśli popatrzymy na lata 60/70 widzimy, że w wielu krajach Europy Zachodniej rewolucja studencka, młodzieżowa, kontrkulturowy ruch Nowej Lewicy, zrodziły podobne ugrupowania miejskiej guerilli (Weatherman Underground w USA, Angry Brigade w Wlk. Brytanii, Lewica Proletariacka i Akcja Bezpośrednia we Francji, Czerwone Brygady, Zbrojne Komórki Proletariackie, Pierwsza Linia i wiele innych we Włoszech, GRAPO w Hiszpanii, Walczące Komórki Komunistyczne w Belgii oraz Frakcja Czerwonej Armii,Ruch 2 Czerwca, Komórki Rewolucyjne i Rote Zora w RFN.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
partyzantka miejska
"Media głównego nurtu nagłaśniały działania grup partyzanckich po to, by skompromitować powstanie jako takie" ---->Rządowe i prywatne media, zawsze prowadzą wojnę informacyjną, szczególnie przeciwko takim grupom, odmalowując je jako zagrożenie społeczne.Pytanie czy potępimy za to media czy te grupy? Warto chyba odróżniać znaczenie walki zbrojnej i jej związków z ruchem masowych(którego jest emanacją) od punktu widzenia burżuazyjnej opinii publicznej kierunkowanej przez massmedia. Co do reszty to Organizacja 17 Listopada nie rozwiązała się tylko została rozbita przez policję. Odnośnie innych grup to istotną składową pokłosia greckiej rebelii jest powstanie grup partyzanckich o których nie wspomniałeś: "Walka Rewolucyjna" (to oni w tym roku zastrzelili policyjnego tajniaka), "Sekta Rewolucjonistów" oraz "Konspiracyjne Komórki Ognia". I nie jest to działanie uboczne wywołane tamtejsza specyfiką. Jeśli popatrzymy na lata 60/70 widzimy, że w wielu krajach Europy Zachodniej rewolucja studencka, młodzieżowa, kontrkulturowy ruch Nowej Lewicy, zrodziły podobne ugrupowania miejskiej guerilli (Weatherman Underground w USA, Angry Brigade w Wlk. Brytanii, Lewica Proletariacka i Akcja Bezpośrednia we Francji, Czerwone Brygady, Zbrojne Komórki Proletariackie, Pierwsza Linia i wiele innych we Włoszech, GRAPO w Hiszpanii, Walczące Komórki Komunistyczne w Belgii oraz Frakcja Czerwonej Armii,Ruch 2 Czerwca, Komórki Rewolucyjne i Rote Zora w RFN.