Dodaj nową odpowiedź

PARANOJA!!!

Nie wiem kolego czy przypadkiem nie jestes podłożonym przez jedną z tych szemranych agentur pracownikiem,czy też sam pobyt w Republice czeskiej aż tak zlasował ci umysł.
Ja z moją obecną żoną byliśmy w Mladej ok 4 lat temu i to czego byliśmy świadkiem to przechodzi ludzkie pojęcie.
Pracowaliśmy co prawda dla firmy STEER sro,ale z tego co wiem standardy panujące u innych pośredników nie różnią się zbytnio.
Powiem tylko tyle.Byliśmy tam ponad 5 miesięcy.O 5 za dużo.
Traktowano nas jak śmieci.Warunki pracy,płacy a także zakwaterowania urągały jakimkolwiek zasadom moralnym i etycznym.Nie będę opisywał szczegółów,bo to zajęłoby mi dobę by opisac jak traktowanoie tam wszystkich Polaków.
Dodam tylko tyle,że w pewnym momencie,w akcie desperacji i ostatniej deski ratunku,kontaktowaliśmy się z konsulem RP w Pradze,który na naszą prośbę o pomoc,powiedział...cyt."ludzie po co wy tu przyjeżdżacie???...będą was wyzyskiwac!nie znajac języka będziecie zawsze kozłami ofiarnymi!...I to jest fakt!Wspomnę że słowa konsula potwierdziły się w 100 %!Kiedyś podczas nieobecności w miejscu zakwaterowania,okradziono nas wyłamując drzwi.Okradziono nas z pieniędzy.Na usilne starania o przyjazd policji na miejsce zdarzenia,ta przyjechała dopiero po wielkiej awanturze z obsługą tzw.hotelu Bostas.Strony pogadały sobie po czesku,co jakiś czas wytykają nas palcami...Na następny dzień zostaliśmy z bostasu usunięci.Smród,syf i ubóstwo.Do Polski wróciliśmy upokorzeni,za pieniądze które rodziny przesłały nam z Polski...Po dziś dzień z żoną uważamy że była to największa porażka i upokorzenie jakie mogło nas spotkac.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.