Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Nie, 2009-12-13 14:48
1) badania dotyczące organizmów GMO są robione na szybko, nie weryfikowane i opłacane przez koncerny, które mają zajmować się ich wprowadzaniem na rynki- co podważa ich rzetelność
2) geny wprowadzane do organizmów żywych podlegają prawu patentowemu, co oznacza, że rolnik, którego rośliny skrzyżowały się z odmianą GMO będzie miał w uprawie część roślin z modyfikacją genetyczną- co stanowi podstawę dla koncernów do wytoczenia takiemu rolnikowi sprawy o kradzież (takie sytuacje miały miejsce np w Kanadzie)
3) poprzez krzyżowanie się roślin (nie tylko konkretnego gatunku, ale całej rodziny) następuje "uwolnienie" genu do środowiska naturalnego, co ma wpływ na bioróżnorodność.
I jeszcze inne argumenty które można poznać zagłębiając się w tematykę. Nie chodzi o strach przed technologią, tylko zdrowy rozsądek (jeśli chodzi o żywność to konieczne są wieloetapowe badania, które dowodziłyby nie tylko, że coś nie zabija ;) ale że jest zdrowe)i nieufność wobec wielkiego kapitału koncernów.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
o co chodzi..
1) badania dotyczące organizmów GMO są robione na szybko, nie weryfikowane i opłacane przez koncerny, które mają zajmować się ich wprowadzaniem na rynki- co podważa ich rzetelność
2) geny wprowadzane do organizmów żywych podlegają prawu patentowemu, co oznacza, że rolnik, którego rośliny skrzyżowały się z odmianą GMO będzie miał w uprawie część roślin z modyfikacją genetyczną- co stanowi podstawę dla koncernów do wytoczenia takiemu rolnikowi sprawy o kradzież (takie sytuacje miały miejsce np w Kanadzie)
3) poprzez krzyżowanie się roślin (nie tylko konkretnego gatunku, ale całej rodziny) następuje "uwolnienie" genu do środowiska naturalnego, co ma wpływ na bioróżnorodność.
I jeszcze inne argumenty które można poznać zagłębiając się w tematykę. Nie chodzi o strach przed technologią, tylko zdrowy rozsądek (jeśli chodzi o żywność to konieczne są wieloetapowe badania, które dowodziłyby nie tylko, że coś nie zabija ;) ale że jest zdrowe)i nieufność wobec wielkiego kapitału koncernów.