Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Wto, 2009-12-22 11:45
Bzdury etnopluralistyczne. Założenie jest takie że stwórzmy sobie gminę anarchistów obok niej będzie gmina muzułmanów obok niej gmina faszystów obok niej gmina chrześcijan itp. Ewentualnie że wszyscy będą żyli wspólnie obok siebie w pokoju i tolerancji. Jest to optyka kapitalizmu w stylu: dla każdego coś miłego.
Tylko że jest to oczywiście zupełnie niemożliwe bo założenie to sprawdzać się może w przypadku opcji szanujących inność a islam, faszyzm i katolicyzm inności nie szanują i ich celem zawsze będzie narzucenie swoich praw całej społeczności i podporządkowanie sobie ich. Przykładowo islamiści zamierzają wprowadzić szariat i narzucić go pozostałej ludności bo jest to element ich wiary,l a katolicy wprowadzić prawodawstwo oparte na chrześcijańskich wartościach. Czyli takie wspólnoty wyznaniowe nie będą mogły ze sobą pokojowo współistnieć
Oczywiście mówię o autentycznie religijnych ludziach i nie utożsamiam określenia imigrant z krajów arabskich z określeniem islamista a określenia polak z katolikiem co czyni skrajna prawica!!!
Podsumowując każda z religii (przynajmniej tych omawianych) dąży do narzucenia swojej władzy innym ludziom. Nie ma zatem powodu by większym szacunkiem dażyć islamistów bądź katolików niż np. faszystów tylko dlatego że w przypadku religijnych moglibyśmy urazić ich "uczucia religijne". A w istocie to żadne różnica czy będzie kato-faszyzm czy islamo-faszyzm czy taki "zwykły"
Jest to przykład nieuzasadnionego szacunku wobec religii i uczuć religijnych o którym świetnie pisał Richard Dawkins.
Więc lewicowe stanowisko powinno być jedno: zwalczać religię we wszelkich postaciach zarówno krzyże w szkołach jak i minarety
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Bzdury etnopluralistyczne.
Bzdury etnopluralistyczne. Założenie jest takie że stwórzmy sobie gminę anarchistów obok niej będzie gmina muzułmanów obok niej gmina faszystów obok niej gmina chrześcijan itp. Ewentualnie że wszyscy będą żyli wspólnie obok siebie w pokoju i tolerancji. Jest to optyka kapitalizmu w stylu: dla każdego coś miłego.
Tylko że jest to oczywiście zupełnie niemożliwe bo założenie to sprawdzać się może w przypadku opcji szanujących inność a islam, faszyzm i katolicyzm inności nie szanują i ich celem zawsze będzie narzucenie swoich praw całej społeczności i podporządkowanie sobie ich. Przykładowo islamiści zamierzają wprowadzić szariat i narzucić go pozostałej ludności bo jest to element ich wiary,l a katolicy wprowadzić prawodawstwo oparte na chrześcijańskich wartościach. Czyli takie wspólnoty wyznaniowe nie będą mogły ze sobą pokojowo współistnieć
Oczywiście mówię o autentycznie religijnych ludziach i nie utożsamiam określenia imigrant z krajów arabskich z określeniem islamista a określenia polak z katolikiem co czyni skrajna prawica!!!
Podsumowując każda z religii (przynajmniej tych omawianych) dąży do narzucenia swojej władzy innym ludziom. Nie ma zatem powodu by większym szacunkiem dażyć islamistów bądź katolików niż np. faszystów tylko dlatego że w przypadku religijnych moglibyśmy urazić ich "uczucia religijne". A w istocie to żadne różnica czy będzie kato-faszyzm czy islamo-faszyzm czy taki "zwykły"
Jest to przykład nieuzasadnionego szacunku wobec religii i uczuć religijnych o którym świetnie pisał Richard Dawkins.
Więc lewicowe stanowisko powinno być jedno: zwalczać religię we wszelkich postaciach zarówno krzyże w szkołach jak i minarety