Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Laura - ja nie mówie, że mam prawo decydować za kobiety. nie wiem, czy one mają prawo decydować za płód. mówie tylko, że zarówno przyznanie praw płodowi lub ich nie przyznanie jest arbitralne i dlatego pisanie o restrykcyjności stosunkowo ugodowej obecnej ustawy jest bezzasadne. i nie Yak - nie jest czyste ideologicznie stwierdzenie, ze mozna zabijać organizm w brzuchu, a poza brzuchem już nie, jest tak samo arbitralne, a jeśli jest uzasadniane, to musi byc uzasadniane ideologicznie, bo będzie uzasadniane etycznie. od ideologi, od poglądu na to, ajki świat powinnien byc, nie ucieknies.
i dlatego, że wybory ideologiczne moim zdnaiem sa nie do logicznego uzasadnienia i są nieuniknione, proponuje pewien kompromis, zresztą bardziej korzystny dla matek, które dziecko chcą zabić. i jak napisałem, osoby nie mogace podołać socjalnie tez mogłyby zabić dziecko, nawet później.
i jako zdeklarowany seksista mówie Ci od razu Laura - niech mnie przywali ziemia, jesli kiedykowliek wyrzekne się swojego dziecka
natomiast nie podoba mi się arogancki jezyk, a taki prezentuja np. feministki, nagle wyzbywające sie kompletnie np. relatywizmu etycznego, gdy tylko chodzi o ich ideologiczny interes... nie pododba mi sie, bo jakos nie potrafię sobie w tak zdecydowany sposób mysleć o zabijaniu. nawet zwierząt. nie na tyle, by przestać jeśc mięso, ale na tyle, by sprzeciwiać się zabijaniu dla zabawy. choćby dlatego nie wymagam, by inni ludzie szanowali życie zawsze i wszędzie. pzoa tym, nie uważam, ze absolutnie nie wolno zabijać. ale jednak, gdy ktoś porównuje płód ludzki do pasożyta, to to jest arogancja. tak samo, gdy mowi, że restrykcyjna jest ustawa pozwalająca na zabijanie dzieci, tyle że w okreslonych warunkach.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
LAura - ja nie mówie, że
Laura - ja nie mówie, że mam prawo decydować za kobiety. nie wiem, czy one mają prawo decydować za płód. mówie tylko, że zarówno przyznanie praw płodowi lub ich nie przyznanie jest arbitralne i dlatego pisanie o restrykcyjności stosunkowo ugodowej obecnej ustawy jest bezzasadne. i nie Yak - nie jest czyste ideologicznie stwierdzenie, ze mozna zabijać organizm w brzuchu, a poza brzuchem już nie, jest tak samo arbitralne, a jeśli jest uzasadniane, to musi byc uzasadniane ideologicznie, bo będzie uzasadniane etycznie. od ideologi, od poglądu na to, ajki świat powinnien byc, nie ucieknies.
i dlatego, że wybory ideologiczne moim zdnaiem sa nie do logicznego uzasadnienia i są nieuniknione, proponuje pewien kompromis, zresztą bardziej korzystny dla matek, które dziecko chcą zabić. i jak napisałem, osoby nie mogace podołać socjalnie tez mogłyby zabić dziecko, nawet później.
i jako zdeklarowany seksista mówie Ci od razu Laura - niech mnie przywali ziemia, jesli kiedykowliek wyrzekne się swojego dziecka
natomiast nie podoba mi się arogancki jezyk, a taki prezentuja np. feministki, nagle wyzbywające sie kompletnie np. relatywizmu etycznego, gdy tylko chodzi o ich ideologiczny interes... nie pododba mi sie, bo jakos nie potrafię sobie w tak zdecydowany sposób mysleć o zabijaniu. nawet zwierząt. nie na tyle, by przestać jeśc mięso, ale na tyle, by sprzeciwiać się zabijaniu dla zabawy. choćby dlatego nie wymagam, by inni ludzie szanowali życie zawsze i wszędzie. pzoa tym, nie uważam, ze absolutnie nie wolno zabijać. ale jednak, gdy ktoś porównuje płód ludzki do pasożyta, to to jest arogancja. tak samo, gdy mowi, że restrykcyjna jest ustawa pozwalająca na zabijanie dzieci, tyle że w okreslonych warunkach.