Dodaj nową odpowiedź

Wyszły na jaw informacje o radioaktywnej awarii na budowie Grupy Lotos

Kraj | Prawa pracownika

Latem ubiegłego roku dwie osoby zostały napromieniowane podczas prac przy zbiorniku w rafinerii Grupy Lotos w Gdańsku. Wyszło to na jaw dopiero wówczas, gdy informacja o wypadku została opublikowana na stronie internetowej Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej. Nie wiadomo jakie dawki przyjęli pracownicy budujący instalację.

Żaden z pracowników Grupy Lotos o wypadku nie został poinformowany.

- Nie widzieliśmy potrzeby informowania Lotosu - odpowiada Piotr Truszkowski z firmy Energomontaż, której pracownicy zostali napromieniowani.

Zdaniem Polskiej Agencji Atomistyki dawki promieniowania 9-18 - krotnie przekroczyły normę. Poszkodowani zostali zbadani w specjalistycznym laboratorium na zlecenia PAA dopiero po ponad dwóch miesiącach od wypadku.

Wcześniej Energomontaż nie wysłał zgłoszenia do PAA. Pracownicy w chwili wypadku nie mieli na sobie dawkomierzy.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.