Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Czw, 2010-01-28 22:03
Ale popieranie przepisów antydyskryminacyjnych do tego się właśnie sprowadza (do wspierania państwa). Nawet logicznie rzecz biorąc, jeśli uznajesz rząd za gwaranta wyznawanych przez ciebie wartości (np równouprawnienia) to powinieneś dążyć do jego wzmocnienia. I dlatego uważam, że takie kampanie gówno dają - ludzie czują naturalną, wyniesioną zapewne z epoki poprzedniego reżymu, niechęć wobec tych, których państwo musi otaczać opieką niczym dzieci specjalnej troski. O zadymach na Kreuzbergu nikt się nawet nie zająknął, a za biednymi, gnębionymi homoseksualistami ujmują się regularnie co znaczniejsze osobistości polityczne.
P.S. Ten artykuł jest o przemocy państwowej, bo jak niby federacja ma zamiar walczyć o równe szanse? Każąc dyscyplinarnie niepoprawnych, blokując im starty w meczach i tak dalej.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Ale popieranie przepisów
Ale popieranie przepisów antydyskryminacyjnych do tego się właśnie sprowadza (do wspierania państwa). Nawet logicznie rzecz biorąc, jeśli uznajesz rząd za gwaranta wyznawanych przez ciebie wartości (np równouprawnienia) to powinieneś dążyć do jego wzmocnienia. I dlatego uważam, że takie kampanie gówno dają - ludzie czują naturalną, wyniesioną zapewne z epoki poprzedniego reżymu, niechęć wobec tych, których państwo musi otaczać opieką niczym dzieci specjalnej troski. O zadymach na Kreuzbergu nikt się nawet nie zająknął, a za biednymi, gnębionymi homoseksualistami ujmują się regularnie co znaczniejsze osobistości polityczne.
P.S. Ten artykuł jest o przemocy państwowej, bo jak niby federacja ma zamiar walczyć o równe szanse? Każąc dyscyplinarnie niepoprawnych, blokując im starty w meczach i tak dalej.