Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Sądzę, że jest nie tylko sformułowaniem "niezręcznym", ale wręcz błędnym. Nigdy czegoś takiego nie było bo być nie mogło. Komunizm wyklucza istnienie państwa. Doskonale Yak to napisał odnośnie "demoludów" i innych tworów najlepszym określeniem jest "kapitalizm państwowy" (ewentualnie "kapitalizm bez kapitalistów" jak je określa S. Amin). Zachowane zostały kapitalistyczne stosunki produkcji, nie zniesiony został system pracy najmniej (a więc i wyzysk !), gospodarka nie została uspołeczniona lecz znacjonalizowana (co właściwe oznacza po prostu przejście rąk produkcji z rąk kilkuset kapitalistów w jedne ręce - dla robotnika to niczego nie zmieniało), nie przyjęto zasady Każdemu wg potrzeb" przy redystrybucji dóbr, etc. … "kapitalizm państwowy" jest (wg mnie) idealnym określeniem
Mam wątpliwości także czy dla przeciętnego Kowalskiego jest to "zrozumiała płaszczyzna". Bo jak rozumiem było to pisane w nawiązaniu do historii ? A do czego obecnie byście to pojęcie odnieśli ? Do kapitalistycznej Kuby i Wenezueli czy feudalnej Korei płn. ? Wydaje mi się, że jaśniejszym sformułowaniem byłoby, że FA sprzeciwia się zarówno gospodarce (wolno) rynkowej jak i centralnie planowanej w wydaniu radzieckim. Nie opowiada się za nacjonalizacją lecz za uspołecznieniem.
"Wszelkie państwo to sojusz bogatych przeciwko biednym, sojusz posiadających władzę przeciwko tym, którymi rządzą" http://drabina.wordpress.com
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Sądzę, że jest nie tylko
Sądzę, że jest nie tylko sformułowaniem "niezręcznym", ale wręcz błędnym. Nigdy czegoś takiego nie było bo być nie mogło. Komunizm wyklucza istnienie państwa. Doskonale Yak to napisał odnośnie "demoludów" i innych tworów najlepszym określeniem jest "kapitalizm państwowy" (ewentualnie "kapitalizm bez kapitalistów" jak je określa S. Amin). Zachowane zostały kapitalistyczne stosunki produkcji, nie zniesiony został system pracy najmniej (a więc i wyzysk !), gospodarka nie została uspołeczniona lecz znacjonalizowana (co właściwe oznacza po prostu przejście rąk produkcji z rąk kilkuset kapitalistów w jedne ręce - dla robotnika to niczego nie zmieniało), nie przyjęto zasady Każdemu wg potrzeb" przy redystrybucji dóbr, etc. … "kapitalizm państwowy" jest (wg mnie) idealnym określeniem
Określenie "kapitalizm państwowy" jest jak najbardziej anarchistycznym określeniem i jak najbardziej anarchistyczną linią krytyki i nie wiem czemu "a fa" uważasz inaczej ? (swoją drogą zareklamuje się: http://drabina.wordpress.com/2009/09/30/antyrewolucja-pazdziernikowa/ )
Mam wątpliwości także czy dla przeciętnego Kowalskiego jest to "zrozumiała płaszczyzna". Bo jak rozumiem było to pisane w nawiązaniu do historii ? A do czego obecnie byście to pojęcie odnieśli ? Do kapitalistycznej Kuby i Wenezueli czy feudalnej Korei płn. ? Wydaje mi się, że jaśniejszym sformułowaniem byłoby, że FA sprzeciwia się zarówno gospodarce (wolno) rynkowej jak i centralnie planowanej w wydaniu radzieckim. Nie opowiada się za nacjonalizacją lecz za uspołecznieniem.
"Wszelkie państwo to sojusz bogatych przeciwko biednym, sojusz posiadających władzę przeciwko tym, którymi rządzą"
http://drabina.wordpress.com