Dodaj nową odpowiedź
Iran blokuje Gmaila
Yak, Czw, 2010-02-11 16:15 Świat | RepresjeIrańskie władze poinformowały w środę o całkowitym i stałym zablokowaniu usług pocztowych Google'a na terenie kraju. Podały również, że w krótkim czasie zostanie udostępniony obywatelom narodowy system poczty elektronicznej.
Amerykańska korporacja potwierdziła te informacje: „Mamy sygnały od irańskich użytkowników o problemach z dostępem do Gmaila. Zauważyliśmy nagły spadek ilości przesyłanych danych. Sprawdziliśmy naszą infrastrukturę i ustaliliśmy, że działa ona prawidłowo”
Ajatollahowie zdecydowali się na blokadę dzień przed przypadającą 11 lutego 2010 roku 31. rocznicą islamskiej rewolucji w Iranie. Władze chciały w ten sposób utrudnić przeciwnikom reżimu organizowanie demonstracji. Dodatkowo do Teheranu ściągnięto siły policyjne z innych regionów kraju.
Departament Stanu USA skrytykował Iran za ograniczanie dostępu do Gmaila: „(…) Irańskie władze są zdeterminowane. Chcą zablokować swoim obywatelom dostęp do informacji, prawo do swobody wypowiedzi oraz dzielenia się ideami. Wirtualne ściany nie sprawdzą się jednak w XXI wieku, tak jak fizyczne ściany nie zdały egzaminu w XX”.
CNN podaje, że w irańskiej stolicy trudno obecnie nawet wysłać SMS-a. Internet działa bardzo wolno – korzystanie z niego jest praktycznie niemożliwe. Dostawcy usług sieciowych są bezsilni. Mówią, że ograniczenia w dostępie to nie ich wina. Władza tymczasem podsyca nacjonalistyczne nastroje – mówi, aby nie ufać zagranicznym firmom IT.
Irańczycy coraz pewniej czują się w wirtualnej rzeczywistości. Podejrzewa się, że władze kraju zatrudniają hakerów, których zadaniem jest sabotowanie zachodniej infrastruktury. Oprócz tego działają niezależni, ale zaangażowani politycznie cyberprzestępcy. Najbardziej znana grupa to Irańska Cyberarmia.
Swoją drogą ciekawe jest to, że akurat Departament Stanu USA wypowiada się przeciwko wirtualnym ścianom, podczas gdy sam zakazuje dostępu do serwisów programistycznych obywatelom wielu krajów – w tym Iranu.
Źródło: webhosting.pl