Dodaj nową odpowiedź

akcja trwała chyba trochę

akcja trwała chyba trochę mniej niż godzinę. Pan żul to był taki dziadek, który stanął naprzeciwko nas i zaczął udzielać światłych rad, np. "jak pracodawca wam przeszkadza, to kopnijcie go w dupsko", tym samym o mało nie przejął naszej pikiety. Pani kierowniczka wydawała się nieco zaskoczona zainteresowaniem policji skierowanym w jej osobę i chyba nie było jej zbyt fajnie, jak policjanci weszli do greenway`a po naszej pikiecie. ;d

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.