Dodaj nową odpowiedź

Sądzisz że na "zachodzie" (swoją droga co konkretnie masz na mysli?) nie ma pikiet i działań oddolnych??? Są. Tylko że oprócz tego jest o wiele wiele więcej.

Robienie z siebie idiotów pod kamery TV to przez lata specjalnośc polskiego ruchu pseudoanarchistycznego. Debilne heppeningi, dnie karpia, dnie bez futra, pacyfizm, subkultura, i cały ten cyrk.

Jakie myślenie? No przestań. Jeżeli chodzi o teorię to raczej panował przez lata kompletny brak znajomości oryginalnej teorii anarchistycznej a już na pewno brak przełożenia teorii na praktykę. No bo co może mieć wspólnego dajmy na to taki Bakunin (tylko dla przykładu!) z bzdurnymi "działaniami" wymienionymi powyżej?

Czy na "zachodzie" nie ma tego syfu? Jest. Ale oprócz tego jest o wiele więcej i są działania prawdziwie anarchistyczne. Najbardziej rozwinięty jest oczywiście anarchizm w Grecji (oczywiście że ktoś może zacząć wybrzydzać na Greków ale to jest fakt)