Dodaj nową odpowiedź

Mam znajomego, który

Mam znajomego, który pracuje w pizzeri na rynku we Wrocławiu. Codziennie na zaplecze wywalane jest kilkanaście kilo warzyw, sera i ciasta, których nie udało się wykorzystać. Ale całe zaplecze i podwórze z tyłu budynku pozamykane na kłódki, żeby czasem ktoś za darmo nic nie zjadł.
Kurka- dlaczego własna działka to nie do końca dobre rozwiązanie? Mam niewielką działkę i od lat w sezonie uprawiam tam z powodzeniem warzywa, jest też kilka drzewek owocowych. Bez żadnych chemicznych nawozów, wyłącznie na kompostowniku. Fakt, trzeba trochę pracy i czasu poświęcić, ale myślę że warto.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.