Dodaj nową odpowiedź

Ja jestem za tym, ze nie

Ja jestem za tym, ze nie mozna kogokolwiek obrazac na skale masowa. Co innego jakby pisarz napisal do alicji tysiac list w ktorej sam by wyrazil swoja opinie odnosnie jej osoby, ale wydanie osadu na osobe, osadu ktory przeczytaja tysiace ludzi, i ktorzy to przyjmuja za swoja opinie sila respektu gazety dla nich, szczegolnie jesli gazeta ta po prostu klamie (porownanie aborcji do hitlerowcow? ze co?).

To tak jakby w wiadomosciach w TV powiedziano: (Tu wstaw swoje imie) to znany neonazista, komunista, pedofil, rasista, zdradza swoja zone i bije dzieci. Spoko, maja wolnosc slowa, ale czy maja rowniez bezkarnosc za szerzenie klamstw i nienawisci?

Gosc napisal co uwazal, nie jest za to karany, lecz jest karany za bzdury i, jak pisze w artykule, jezyk nienawisci wobec tysiac.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.