Dodaj nową odpowiedź

Eee, na Sybir... nie bylem

Eee, na Sybir... nie bylem tam, ale szkoda by bylo takim gównem zasyfiać wspaniale dzikie przestrzenie...Jedyna pociecha to,że może by ich misie polarne wpierdolily i nie dostaly zbyt wielkiej niestrawności...:) Ja bym polskich polityków poddal utylizacji na jakimś skladowisku odpadów radioaktywnych razem z doc.Strupczewskim... :)

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.