Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pią, 2010-03-12 15:55
Ale co to znaczy dotrzeć? PDecja też jest na każdym proteście i czy to oznacza że jest częścią ruchu pracowniczego/lokatorskiego/studenckiego etc ? Tu chodzi raczej o codzienną prace w tym środowisku i zaangażowanie w walkę a nie doraźne poparcie- choć oczywiście to też jest ważne.
Natomiast jeżeli chodzi o przejęcia zakładów przez pracowników, to nie są żadne "przejęcia" tylko strajki okupacyjne. Metoda walki związkowej wcale nie taka znów radykalna i należąca do repertuaru środków stosowanych także przez mainstreamowe związki (u nas stosowana współcześnie choćby przez "radykałów" z "Solidarności). Co innego jakby rzeczywiście przejmowano zakłady pracy i uruchamiano je bez szefów, ale ja niestety póki co nic o takich zdarzeniach z Grecji nie słyszałem. Choć być może wraz z ewolucją sytuacji to się zmieni.
Na razie jednak może jednak zamiast odnosić się do własnych fantazji rozmawiajmy o tym co tam się dziś dzieje naprawdę. Protesty są ostre - to prawda, ale w sferze pracowniczej to na razie jest czysta kontestacja.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Ale co to znaczy dotrzeć?
Ale co to znaczy dotrzeć? PDecja też jest na każdym proteście i czy to oznacza że jest częścią ruchu pracowniczego/lokatorskiego/studenckiego etc ? Tu chodzi raczej o codzienną prace w tym środowisku i zaangażowanie w walkę a nie doraźne poparcie- choć oczywiście to też jest ważne.
Natomiast jeżeli chodzi o przejęcia zakładów przez pracowników, to nie są żadne "przejęcia" tylko strajki okupacyjne. Metoda walki związkowej wcale nie taka znów radykalna i należąca do repertuaru środków stosowanych także przez mainstreamowe związki (u nas stosowana współcześnie choćby przez "radykałów" z "Solidarności). Co innego jakby rzeczywiście przejmowano zakłady pracy i uruchamiano je bez szefów, ale ja niestety póki co nic o takich zdarzeniach z Grecji nie słyszałem. Choć być może wraz z ewolucją sytuacji to się zmieni.
Na razie jednak może jednak zamiast odnosić się do własnych fantazji rozmawiajmy o tym co tam się dziś dzieje naprawdę. Protesty są ostre - to prawda, ale w sferze pracowniczej to na razie jest czysta kontestacja.