Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Sob, 2010-03-13 17:39
Po pierwsze dla przeciętnego Czeczena życie "pod jarzmem fundamentalizmu" byłoby rajem w porównaniu do tego co tam się wydarzyło w czasie i po wojnie.
Nie ma nawet sensu porównywać najgorszego państwa islamskiego do horroru jaki rozegrał się w Czeczenii za sprawą państwa rosyjskiego.
Po drugie przed wybuchem wojny istniały w Czeczenii partie całkowicie świeckie, wyznawany odłam islamu należał do jednego z najbardziej liberalnych, a fundamentalizm islamski nie był nawet marginesem życia politycznego. Zmieniło się to dopiero w czasie II wojny czeczeńskiej, kiedy wsparcie polityczne ze strony państw "demokratycznych" zostało przehandlowane z Rosją i jedyne wsparcie nadchodziło ze strony państw radykalnego islamu. Zresztą był to okres, kiedy opór zbrojny przestawał być masowy i wchodził stan kadrowej partyzantki.
Po trzecie prosiłbym o jakieś odnośniki do odezw polskich grup anarchistycznych lub teksty "części polskich anarchistów" popierające radykalnych islamistów, chyba że rozumujesz jak GW w czasie wojny w Iraku czyli sprzeciw wobec wojny = poparcie dla Husseina?
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Po pierwsze dla
Po pierwsze dla przeciętnego Czeczena życie "pod jarzmem fundamentalizmu" byłoby rajem w porównaniu do tego co tam się wydarzyło w czasie i po wojnie.
Nie ma nawet sensu porównywać najgorszego państwa islamskiego do horroru jaki rozegrał się w Czeczenii za sprawą państwa rosyjskiego.
Po drugie przed wybuchem wojny istniały w Czeczenii partie całkowicie świeckie, wyznawany odłam islamu należał do jednego z najbardziej liberalnych, a fundamentalizm islamski nie był nawet marginesem życia politycznego. Zmieniło się to dopiero w czasie II wojny czeczeńskiej, kiedy wsparcie polityczne ze strony państw "demokratycznych" zostało przehandlowane z Rosją i jedyne wsparcie nadchodziło ze strony państw radykalnego islamu. Zresztą był to okres, kiedy opór zbrojny przestawał być masowy i wchodził stan kadrowej partyzantki.
Po trzecie prosiłbym o jakieś odnośniki do odezw polskich grup anarchistycznych lub teksty "części polskich anarchistów" popierające radykalnych islamistów, chyba że rozumujesz jak GW w czasie wojny w Iraku czyli sprzeciw wobec wojny = poparcie dla Husseina?