Dodaj nową odpowiedź
F-16 won z Poznania!
Czytelnik CIA, Nie, 2006-11-12 00:01 Militaryzm | ProtestyDziś w Poznaniu odbyła się demonstracja przeciwko lokalizacji bazy samolotów F16 w poznańskich Krzesinach, zorganizowana przez Stowarzyszenie mieszkańców osiedla Marlewo, Poznańską Koalicję Antywojenną, Federację Anarchistyczną Poznań, Stowarzyszenie "Lepszy świat" oraz Zieloni 2004.
Protest rozpoczął się o godz. 11.00 na osiedlu Marlewo, skąd ok. 300 osób przemaszerowało 5 km. trasą wiodącą przez Poznań-Krzesiny pod bramę główną lotniska w Poznań-Głuszyna. Z okazji przylotu pierwszych 4 samolotów F16, wojsko zorganizowało na lotnisku festyn. Przybywających na niego ludzi witały okrzyki: "Rząd na front", "Poznań dla ludzi, nie dla F16", "F16, nie nad Poznaniem", "Miasto dla mieszkańców, nie dla armii".
Konflikt mieszkańców Marlewa z wojskiem trwa od kilku lat. Zaraz po podjęciu decyzji o lokalizacji bazy F16 w Poznaniu, MON obiecywał, że wszyscy poszkodowani w związku z funkcjonowaniem bazy, szybko i sprawnie otrzymają odszkodowania, tak, aby mogli wyprowadzić się w inne miejsce. Szybko jednak okazało się, że osób takich jest bardzo wiele, a koszty odszkodowań byłby ogromne. Zamiast przyznać się do błędu władze jak zwykle wykazały się sporą dozą buty i arogancji. Zaczęto wytyczać nielogiczne granice stref uciążliwości, tak, że do jednej strefy należały zarówno zabudowania znajdujące się kilkaset metrów od płotu bazy jak i takie, które stoją kilka kilometrów od płyty lotniska. Mieszkańców przedstawiano jako warchołów, którzy chcą wyciągnąć pieniądze od państwa. Wojsko odmówiło wypłaty jakichkolwiek odszkodowań, a mieszkańców odesłano do sądów. Takie sprawy ciągną się latami, a do tej pory wszelkie koszty pokrywać muszą skarżący, a nie są one małe. Wojsko natomiast wydaje pieniądze na adwokatów, którzy mają sprawić, aby ewentualne odszkodowania były jak najmniejsze. Tak właśnie wygląda "państwo prawa".
Współorganizujące demonstrację Poznańska Koalicja Antywojenna i Federacja Anarchistyczna Poznań, zwracały uwagę na arogancję władz, militarystyczną politykę pchającą Polskę w kolejne konflikty zbrojne, mimo społecznego sprzeciwu, utajniane procesy decyzyjne, ogromny wzrost wydatków na zbrojenia i idący za tym spadek nakładów na służbę zdrowia i fundusze socjalne.
Zieloni 2004 trzymali transparenty: "Więcej drzew mniej broni", "Parki zamiast baz", Stow. "Lepszy świat": "MON ręce precz od polskich dzieci", "Kupujcie zabawki za swoje pieniądze", "Radek ściemniaczu sam jedź do Iraku", mieszkańcy Marlewa: "Hałas nas zabije", "F16 śmierć dla naszego osiedla" - podobnymi transparentami obwieszona była również droga prowadząca przez osiedle w stronę lotniska.
Sama demonstracja przebiegała w piknikowej atmosferze, rytm do skandowanych haseł wybijała związana ze skłotem "Rozbrat" grupa samby "Rytmy oporu - pękające bębenki".
Po zakończeniu pikiety demonstranci podjęli próbę przedostania się na teren lotniska, jednak teoretycznie otwarty festyn, był otwarty jedynie dla tych, którzy w milczeniu przyjmowali propagandową papkę podawaną przez wojsko. Po ruszeniu w stronę bramy, została ona zamknięta przez uzbrojony i zamaskowany oddział Żandarmerii Wojskowej, a drogę demonstrantom zajechały radiowozy z oddziałami policyjnymi prewencji.
Demonstracja zakończyła się ok. godziny 14.00, okrzykami "Jeszcze tu wrócimy" protestujący pożegnali przedstawicieli państwowego aparatu przemocy. Działania w związku z bazą F16 w Poznaniu na pewno będą kontynuowane.
źródło: www.rozbrat.org
zdjęcia z akcji: www.foto.rozbrat.org