Dodaj nową odpowiedź

Metys1: uwazam ze skupienie sie ruchu antyautorytarnego na biezacej walce w stylu ganiania za nazi-mlotkami jest powaznym bledem

Metys 2: lauro nie napisalem ze niedzieje sie nic wiecej niz ganianie za faszolami

Akai: napisałeś, że ruch skupia się na ganianiu, a to jest nieprawda

Tu zgazdamy się na 100%, że anarchizm nie jest ruchem przeciw czemuś, ale pro-coś

Jednak:
1. Ludzie będą mobilizować się lepiej w Warszawie, aby więcej tu nie organizowali przemarszów. Jeśli ludzie z innych miast nie chcą organizować coś takiego, to wtedy już łysi o tym się dowiedzą i wy możecie ich więcej gościć w waszych miastach - my już mamy dość
2. Nie zgadzam się z retoryką, że coś jest "prehistoryczne" jako słaba próba zniechęcenia kogoś do zrobienia czegoś.
3. Kiedy rząd Polski jest "prehistoryczny" w ideologii, antyfaszyzm, antynacjonalizm albo antyklerykalizm jako pojęcia są o wiele bardziej
naprzód.

Metys napisał: sam ganialem za faszolami i jestem zwolennikiem zdecydowanych i bardziej zorganizowanych dzialan niz dzis sie to dzieje.

Akai: Mam nadzieję, że nie ten kompleks starego działacza, że sam coś zrobił, ale kiedy młodzi chcą robić coś podobnego, to już nie. Więc nie wiadomo co masz na myśli: czy uważasz, że teraz nie warto ganiać za naziolami, czy warto ganiać, ale lepiej ganiać ich w grupach 100 osobowych, aby im lepiej wpierdolić? W moim przykonaniu i tak i tak można ich ganiać, bo jestem przeciwnikiem ortodoksji w metodach działania, a jeśli tak czy siak, ONR nie maszerował, to jest dla mnie dobry wynik.

Proponuję abyśmy dalej tworzyli temat na forum, bo trochę temat wychodzi poza temat postu, a może będzie dla niektórych ciekawy.