Dodaj nową odpowiedź

Uważam, że niejako obie

Uważam, że niejako obie strony - tj. zarówno te osoby, które popierają ten transparent jak i te, które uważają, że nie powinno być na nim haseł, mają rację. Chociaż nie wiem czy jest to pole do dyskusji bo wygląda to tak jakby nie było ważniejszych problemów na świecie. Przechodząc jednak do meritum.

W praktyce określenie "dziwka" nie powinno nikogo oburzać. Z pewnością nie było ono użyte w określeniu wobec kobiet (czy mężczyzn) wykonujących pewien zawód. Za pewne chodziło o nadanie jeszcze bardziej negatywnego wydźwięku hasłu. Nie ma co się tu oburzać. Zostało użyte sformułowanie bardzo mocno zakorzenione i z łatwością odczytywane przez każdego szarego człowieka znającego język polski.

Z drugiej jednak strony autorka wpisu ma rację. W Polsce lewica wolnościowa w praktyce nie zwraca uwagę na semiotykę i jej znaczenie w życiu społecznym. Nie chodzi tu bynajmniej o jakąś poprawność polityczną tylko o używanie języka służącego czy wspierającego podtrzymaniu określonego status quo. Mam tu na myśli teorie "szkoły frankfurckiej" ("szkoły krytycznej" głównie tworzoną przez H. Marcusa)

Oczywiście najbardziej aktywny w wyszukiwaniu tego typu określeń jest ruch feministyczny doszukujący się patriarchalnego modelu języka wszędzie gdzie się da tłamszącego tym samym emancypację kobiet. Osobiście uważam, że jest to nieco przesadzone ;) lecz fakt, użycie określenia "dziwka" można uznać za określenie wpisujące się w tę "teorię krytyczną" i uznać, że w ten sposób sami anarchiści używają języka (haseł), które służą podtrzymywaniu obecnego, kapitalistycznego, reżimu i modelu społecznego.

Jest to jednak nie wiele znaczące hasło. Jeżelibyśmy chcieli poznać prawdziwą siłę kontroli języka w celu utrzymania nierówności władzy wystarczy przeanalizować określenia "socjalista", "komunista", "anarchista", które obecnie są tak zdeprecjonowane, że służyć mogą wręcz za obelgę a tym samym stają się narzędziem dominujących sił (państwa i kapitału) w celu hamowania walki o wyzwolenie. Bo przecież zgodnie z tym bycie "anarchistą" jest złe, anarchizm jest zły, więc trzeba od niego uciekać.

"Wszelkie państwo to sojusz bogatych przeciwko biednym, sojusz posiadających władzę przeciwko tym, którymi rządzą"
http://drabina.wordpress.com

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.