Dodaj nową odpowiedź

każda praca to

każda praca to prostytucja,zaś każdy "pracodawca" to stręczyciel,zwłaszcza że większość prac jest pozbawionych realnego sensu,nie służy tworzeniu niczego pożytecznego-pracownik najemny sprzedaje swój czas i "swoje ciało"-czyli ręce,ewentualnie mózg.Ja jestem rozwozicielem pizzy i innego ciulstwa
dla glównie burżujów i też nie chcę sie tego wstydzić,i się nie wstydzę choć często różni burżuje lub pseudoburżuje-np.klasa średnia z call center,którzy nie zarabiają więcej niż ja próbują mi udowodnić w mniej lub bardziej dyskretny sposób że jestem dla nich szmata,ale nie jestem im dłużny,szanuję się i na wszelkie zaczepki odpowiadam agresją-jak do tej pory tylko słowną Ale lubię tą robotę gdyż lubię np.agresywną,ryzykowną jazdę skuterem,umiem znależć w tym zabawę i sposób na uzewnetrznienie jakiejś autoagresji,wyrabianie odwagi itp.zawsze trzeba znaleźc jakieś pozytywy,żeby nie ześwirować do końca.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.