Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Sob, 2010-03-27 19:41
Niekiedy może mieć inny wydźwięk (w zależności od kontekstu) ale zawsze jest obraźliwe niezależnie od "płci" tego narządu. Czyli nie jest seksistowskie.
słowo "cipa" nie jest seksistowskie nawet użyte jako wulgaryzm. Seksistowski ( w sensie korzystania ze stereotypu) może być kontekst. Rzeczywiście może mieć taki wymiar (w twojej interpretacji tych pojęć) ale jedynie w odpowiednim kontekście. Czyli w podanym przez ciebie kontekście to słowo bedzie miało taki wymiar (ale jedynie w warstwie etymologicznej a nie bezpośrednio!) ale w innych (niezwiązanych ze stereotypami płciowymi) nie będzie miało i będzie poprostu zwykłym wulgaryzmem.
Analogicznie (w takiej interpretacji) określenie kogoś mianem "chuja" co miałoby podkreślić to że jest wulgarny i agresywny byłoby seksistowskie ze względu na kontekst utorzsamienia ze stereotypowymi cechami męskimi. Ale w innym kontekście bedzie zwykłym wulgaryzmem.
Tylko czy możesz oceniać że nawet użyte w takim kontekście ma seksistowski wymiar??? To już zależałoby od tego co miał na myśli dana osoba używając słowa "cipa", "chuj". Może wcale pod tymi pojęciami nie "utożsamiał" stereotypowych cech męskich/kobiecych" nawet gdy kontekst mógłby na to wskazywać? Mogło odgrywać to rolę zwykłego wulgaryzmu.
pozostanę przy twierdzeniu że słowa "cipa" "chuj" nie są seksistowskie.
(te określenia również w żaden sposób bezpośrednio nie odnoszą się do sfery seksualności tym bardziej nie mają na celu ukazania narządów płciowych jako czegoś złego, chociaż być może taka jest ich geneza jako wulgaryzmów)
Co do "małego fiuta" oznacza to zazwyczaj że (stereotypowo) jest mniej sprawny/atrakcyjny seksualnie. Nie jest to wulgaryzm podobnie jak "rozciągniętej pizda". Tymbardziej nie są to określenia seksistowskie (dyskryminacja ze względu na płeć)
Ja tam akceptuję wszelkie wulgaryzmy, przedewszystkim dlatego że nie utożsamiam etymologii słowa z jego znaczeniem obecnym
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Niekiedy może mieć inny
Niekiedy może mieć inny wydźwięk (w zależności od kontekstu) ale zawsze jest obraźliwe niezależnie od "płci" tego narządu. Czyli nie jest seksistowskie.
słowo "cipa" nie jest seksistowskie nawet użyte jako wulgaryzm. Seksistowski ( w sensie korzystania ze stereotypu) może być kontekst. Rzeczywiście może mieć taki wymiar (w twojej interpretacji tych pojęć) ale jedynie w odpowiednim kontekście. Czyli w podanym przez ciebie kontekście to słowo bedzie miało taki wymiar (ale jedynie w warstwie etymologicznej a nie bezpośrednio!) ale w innych (niezwiązanych ze stereotypami płciowymi) nie będzie miało i będzie poprostu zwykłym wulgaryzmem.
Analogicznie (w takiej interpretacji) określenie kogoś mianem "chuja" co miałoby podkreślić to że jest wulgarny i agresywny byłoby seksistowskie ze względu na kontekst utorzsamienia ze stereotypowymi cechami męskimi. Ale w innym kontekście bedzie zwykłym wulgaryzmem.
Tylko czy możesz oceniać że nawet użyte w takim kontekście ma seksistowski wymiar??? To już zależałoby od tego co miał na myśli dana osoba używając słowa "cipa", "chuj". Może wcale pod tymi pojęciami nie "utożsamiał" stereotypowych cech męskich/kobiecych" nawet gdy kontekst mógłby na to wskazywać? Mogło odgrywać to rolę zwykłego wulgaryzmu.
pozostanę przy twierdzeniu że słowa "cipa" "chuj" nie są seksistowskie.
(te określenia również w żaden sposób bezpośrednio nie odnoszą się do sfery seksualności tym bardziej nie mają na celu ukazania narządów płciowych jako czegoś złego, chociaż być może taka jest ich geneza jako wulgaryzmów)
Co do "małego fiuta" oznacza to zazwyczaj że (stereotypowo) jest mniej sprawny/atrakcyjny seksualnie. Nie jest to wulgaryzm podobnie jak "rozciągniętej pizda". Tymbardziej nie są to określenia seksistowskie (dyskryminacja ze względu na płeć)
Ja tam akceptuję wszelkie wulgaryzmy, przedewszystkim dlatego że nie utożsamiam etymologii słowa z jego znaczeniem obecnym