Dodaj nową odpowiedź
Na końcu banana
AP, Pon, 2010-04-05 15:58 Blog | Ironia/HumorInternet jest miejscem niezwykłym, prawdziwą ostoją wolności słowa w której niemal każdy może zabrać głos i przedstawić swoje racje. Można tu spotkać ciekawych ludzi i wymienić z nimi poglądy, dotrzeć do informacji przemilczanych przez masowe media oraz samemu je ujawnić. Jako taki internet jest więc potencjalnym zagrożeniem dla obecnego porządku, co widać w coraz śmielszych zakusach różnych rządów i instytucji, które pragną ową wolność zdeptać i ocenzurować. Jak w każdej porządnej kiści bananów także w intenecie muszą się również znaleźć czubki. Niech przykładem będzie portal "Radykalnej Lewicy Komunistycznej", który już od ponad pół roku zaśmieca sieć teksami broniącymi Pol-Pota, Stalina i innego totalitarnego ścierwa.
Oczywiście nikt nie chyba, no może z wyjątkiem kilku małolatów zapatrzonych w kult siły, nie traktuje redaktorów "RLK" poważnie. Problem jednak w tym, że, jak mawiał Terry Prachett "zanim prawda włoży buty, kłamstwo zdąży obiec świat dokoła". Ostatnio śrotki po Mao i Stalinie wzięły się za ostro za "krytykę" anarchizmu, wykazując się elemantarną nieznajomością zarówno doktryny anarchistycznej jak i dzieł samego Marksa, na którego się w owej "krytyce" powołują. Zainteresowanych tematem odsyłam do źródeł. Niemniej jednak, ponieważ jedna z owych "krytyk" została zaopatrzona zdjęciem m. in. moim (mimo wszystko - duży zaszczyt, chodź raczej niezasłużony), warto by się jakoś do tego wszystkiego ustosunkować. Niniejszym pragnę ustosunkować się Tuwimem:
"Próżnoś repliki się spodziewał
Nie dam Ci psztyczka, ani klapsa
Nie powiem nawet: pies cię jebał
bo to mezalians byłby dla psa"
W ramach ciekawostki: lider tego całego zoo tytułował się ostatnio Towarzyszem Pierwszym Sekretarzem Rady Centralnej Radykalnej Lewicy Komunistycznej im. Kazimierza Mijala, w skrócie; TPS RC RLK. Zajebiście, nie? Jak chcecie mieć taki przedrostek przed nazwiskiem - śmiało wstępujcie!