Dodaj nową odpowiedź
Gen. Roman Polko usprawiedliwia działania terrorystyczne amerykańskich żołnierzy
Tomasso, Wto, 2010-04-06 12:00 Kraj | Świat | Militaryzm- Śmigłowiec ma w takiej sytuacji wyeliminować terrorystów, którzy mogą zagrażać naszym żołnierzom na dole - tłumaczy gen. Roman Polko i nie wyklucza, że decyzja o ostrzale grupy Irakijczyków przez amerykański śmigłowiec w 2007 roku była słuszna. - Apache nie pojawił się tam przez przypadek - przekonuje.
Na filmie opublikowanym w poniedziałek przez portal śledczy Wikileaks widać jak załoga amerykańskiego śmigłowca strzela do grupy cywilów, wśród których mają zdaniem wojskowych przebywać także uzbrojeni i groźni terroryści.
- One nie latają tam sobie przypadkiem. Zapewne miał zabezpieczać działania oddziałów lądowych. I z punktu widzenia tamtych dowódców, operujących na lądzie, to działanie było jak najbardziej poprawne. Ja wiem, że to wygląda okrutnie - tłumaczy generał.
Amerykanie zaczęli jednak strzelać ponownie, gdy na miejscu pojawiła się furgonetka, do której próbowano przenieść rannego cywila, pracującego jako kierowca dziennikarza Reutera. Tylko w tym momencie według gen.Romana Polko decyzja dowódców załogi śmigłowca budzi zastrzeżenia, choć i je po części usprawiedliwia. - W tamtej chwili trzeba było powiadomić już rzut lądowy. (...) Nie powinni strzelać. Ale w tym wirze walki może niedoświadczonych żołnierzy poniosły emocje poniosły? – zastanawia się generał.