Dodaj nową odpowiedź

Słodkie bzdurki o

Słodkie bzdurki o inżynierach, których niby nie ma. Na polibudzie we Wro można już na pierwszym semestrze przejść z warunkami (nie wiem, czy na wszystkich kierunkach, ale na automatyce i robotyce tak jest na pewno), absolwentów jest trochu, wielu z nich do tej pory szuka bezskutecznie pracy. Po jakich kierunkach na pewno znajdziesz pracę? Jest jeden kierunek - nazywa się Plecy Tatusia. Jeśli Tatuś ma duże plecy, dostaniesz jakąś ładną posadkę, może ci nawet kupi firmę na 24 urodziny.
Przypomina mi się gadanina starszego pokolenia, które do tej pory nie może wyczaić, że studia nie gwarantują obecnie zazwyczaj niczego poza sporymi sumami wydanymi na naukę i że prawdopodobnie będzie musiało jeszcze przez kilka lat pomagać swojemu już 30-letniemu dziecku przeżyć. Od kilku lat spotykam pozbawionych złudzeń młodych ludzi, którzy mogą przeczytać całe etykietki wykładanego przez nich towaru (są w końcu w kilku językach), ale nie stać ich na papier toaletowy, choć są po jakichś ładne brzmiących kierunkach, na które tak mocno popychali ich rodziciele.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.