Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Czw, 2010-04-08 17:06
Lisowczycy nie byli w czasie popełniania najgorszych zbrodni ani na żołdzie królewskim, ani nie wchodzili w skład wojsk kwarcianych, ani nie zostali zaciągnięci za podatki nałożone przez sejm. Podczas Wielkiej Smuty tworzyli prywatne korpusy magnackie, w wojnie trzydziestoletniej występowali jako najemnicy habsburscy. Co więcej, Polacy nie stanowili wśród nich zdecydowanej większości, bo sporo było Rusinów, Litwinów, Węgrów, wielu awanturników nieznanego autoramentu, spośród których sporo wylądowało później na Siczy (czyli teraz pewnie robią zbiorczo za bohaterskich bojowników o wolność Ukrainy). Przekazy o tym, że Chrobry zgwałcił ruską księżniczkę można spokojnie potłuc o kant dupy, ponieważ kronikarze praktycznie do czasów nowożytnych pisali, jak było im i ich mecenasom wygodniej (a więc wiadomość tego typu jest zupełnie niesprawdzalna). Zabawne jest to, że zdajesz się również wychodzić z wcześniej przyjętego założenia, przekonania, że Polacy powinni za coś pokutować. To jest też tworzenie mitu - o mrocznej przeszłości.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Lisowczycy nie byli w czasie
Lisowczycy nie byli w czasie popełniania najgorszych zbrodni ani na żołdzie królewskim, ani nie wchodzili w skład wojsk kwarcianych, ani nie zostali zaciągnięci za podatki nałożone przez sejm. Podczas Wielkiej Smuty tworzyli prywatne korpusy magnackie, w wojnie trzydziestoletniej występowali jako najemnicy habsburscy. Co więcej, Polacy nie stanowili wśród nich zdecydowanej większości, bo sporo było Rusinów, Litwinów, Węgrów, wielu awanturników nieznanego autoramentu, spośród których sporo wylądowało później na Siczy (czyli teraz pewnie robią zbiorczo za bohaterskich bojowników o wolność Ukrainy). Przekazy o tym, że Chrobry zgwałcił ruską księżniczkę można spokojnie potłuc o kant dupy, ponieważ kronikarze praktycznie do czasów nowożytnych pisali, jak było im i ich mecenasom wygodniej (a więc wiadomość tego typu jest zupełnie niesprawdzalna). Zabawne jest to, że zdajesz się również wychodzić z wcześniej przyjętego założenia, przekonania, że Polacy powinni za coś pokutować. To jest też tworzenie mitu - o mrocznej przeszłości.