Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Akurat Stalin powiedział: "Jedna śmierć to tragedia, milion – to statystyka" - to tak na marginesie. Ale ogólnie - jak najbardziej racja.
Warto także rozwinąć tę kwestię o spektaklu, teatrze mediów, które mają nieograniczone pole do popisu w kształtowaniu nowej, sztucznej (medialnej) rzeczywistości społecznej. Efektem tego jest wytworzenie, sztucznej, pompatyczno-patriotycznej atmosfery i historii wręcz, do tego stopnia że przeciętni ludzie dali się jej ponieść. Jeszcze wczoraj L. Kaczyński był (w cudzysłowu) zaplutym karłem, dzisiaj jest bohaterem, który poniósł "męczeńską" śmierć. Takiego spektaklu, takiego teatru i to w maskach nie było już dawno (od śmierci Jana Pawła II i rozpoczętego wtedy kultu jednostki). Jest to polityczny cynizm.
Co gorsza media próbują nam stworzyć wrażenie, że odszedł "kwiat" narodu, najwybitniejsze jednostki, wytworzyć atmosferę "drugiego Katynia". Tak jak wspomniałeś, przyjmują, że zginęła "elita" narodu za oczywistość. Jakby ich śmierć była ważniejsza od śmierci tysięcy innych ludzi (oczywiście nie kwestionuję faktu, że jest to tragedia a rodzinom ofiar należy się hołd i wsparcie. Jest to w końcu tragedia ludzi i rodzin. Tak jak każda inna katastrofa lotnicza. Zginęła jednak "elita polityczna" a jej miejsce zastępuje już nowa. I to prawdopodobnie jeszcze gorsza) próbując nam wmówić, że byli oni lepsi czy też współczucie do Kaczyńskiego powinno być większe niż do przeciętnej Moniuszko lub Noska, którzy także zginęli w katastrofie, ale ich zdjęć telewizja już nie pokazuje.
Ludzie jednak to kupują. Spójrzmy na zachowanie wielu osób na portach społecznościowych, czy tych wypowiadających się w mediach. Przeanalizujmy ich wypowiedzi. W ich mniemaniu, zginął "przewodnik", "ojciec", "lider" czy w odniesieniu do ogółu polityków, dowódców czy kleru, "najwybitniejsze jednostki" owy "kwiat narodu". Zastanawiają się co oni biedni poczną ? Wychodzi taki brak poczucia własnej godności, równości, wolności czy niezależności. Tak jak by niewolnik płakał po śmierci własnego pana.
"Wszelkie państwo to sojusz bogatych przeciwko biednym, sojusz posiadających władzę przeciwko tym, którymi rządzą" http://drabina.wordpress.com
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Akurat Stalin powiedział:
Akurat Stalin powiedział: "Jedna śmierć to tragedia, milion – to statystyka" - to tak na marginesie. Ale ogólnie - jak najbardziej racja.
Warto także rozwinąć tę kwestię o spektaklu, teatrze mediów, które mają nieograniczone pole do popisu w kształtowaniu nowej, sztucznej (medialnej) rzeczywistości społecznej. Efektem tego jest wytworzenie, sztucznej, pompatyczno-patriotycznej atmosfery i historii wręcz, do tego stopnia że przeciętni ludzie dali się jej ponieść. Jeszcze wczoraj L. Kaczyński był (w cudzysłowu) zaplutym karłem, dzisiaj jest bohaterem, który poniósł "męczeńską" śmierć. Takiego spektaklu, takiego teatru i to w maskach nie było już dawno (od śmierci Jana Pawła II i rozpoczętego wtedy kultu jednostki). Jest to polityczny cynizm.
Co gorsza media próbują nam stworzyć wrażenie, że odszedł "kwiat" narodu, najwybitniejsze jednostki, wytworzyć atmosferę "drugiego Katynia". Tak jak wspomniałeś, przyjmują, że zginęła "elita" narodu za oczywistość. Jakby ich śmierć była ważniejsza od śmierci tysięcy innych ludzi (oczywiście nie kwestionuję faktu, że jest to tragedia a rodzinom ofiar należy się hołd i wsparcie. Jest to w końcu tragedia ludzi i rodzin. Tak jak każda inna katastrofa lotnicza. Zginęła jednak "elita polityczna" a jej miejsce zastępuje już nowa. I to prawdopodobnie jeszcze gorsza) próbując nam wmówić, że byli oni lepsi czy też współczucie do Kaczyńskiego powinno być większe niż do przeciętnej Moniuszko lub Noska, którzy także zginęli w katastrofie, ale ich zdjęć telewizja już nie pokazuje.
Ludzie jednak to kupują. Spójrzmy na zachowanie wielu osób na portach społecznościowych, czy tych wypowiadających się w mediach. Przeanalizujmy ich wypowiedzi. W ich mniemaniu, zginął "przewodnik", "ojciec", "lider" czy w odniesieniu do ogółu polityków, dowódców czy kleru, "najwybitniejsze jednostki" owy "kwiat narodu". Zastanawiają się co oni biedni poczną ? Wychodzi taki brak poczucia własnej godności, równości, wolności czy niezależności. Tak jak by niewolnik płakał po śmierci własnego pana.
"Wszelkie państwo to sojusz bogatych przeciwko biednym, sojusz posiadających władzę przeciwko tym, którymi rządzą"
http://drabina.wordpress.com