Dodaj nową odpowiedź

Spieszmy się kochać rządzących - tak prędko odchodzą

Też bym tego lepiej nie ujął,chociaż z tą rozpaczą ludu to chyba nie jest tak.gdyby ktoś siedział tylko w domu przed tv to myślałby że jak wyjdzie na ulicę to spotka tłumy zapłakanych ludzi.Nikt nawet nie próbował mnie obić,choć wiedzą co o tym wszystkim myślę, większość zwykłych ludzi to olewa ,są odporni na propagandę,państwo i hierarchię traktują jako zło konieczne bo nikt im nie wskazał realnej alternatywy,i możliwości zmian .Jeśli już to prędzej kobiety to przeżywają nauczone są tego spektaklu ,i ogólnie wpojone mają od dziecka że mają być takie uczuciowe,nauczone są kierować się emocjami zamiast rozumem.pewnie te co płaczą płakały by też gdyby zginęli np.bohaterowie "klanu"-nieważne może nawet czy sami aktorzy czy tylko postaci.Tak na poważnie myślę że mamy tu do czynienia z typowymi objawami tzw.syndromu sztokholmskiego.Miłościwie nam panujący próbują zaś kuć żelazo póki gorące,teraz nawet o putinie nie będzie można żle mówić,bo przecież był taki miły,przytulał Tuska i wogóle.Przypomina mi się film z pogrzebu poprzedniego wodza Korei płn.-te tłumy mężczyzn zanoszące się płaczem,widział to ktoś może?

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.