Dodaj nową odpowiedź

ONR to nie jest legalna

ONR to nie jest legalna partia, a te ich "prospołeczne" akcje to można na palcach jednej ręki policzyć. "W marcu ludzie z Inicjatywy „14” po raz pierwszy odwiedzili ośrodek dla uzależnionych od alkoholu i przede wszystkim narkotyków". Raz odwiedzili w zeszłym miesiącu ośrodek dla narkomanów i to jest niby jakaś wielka kampania? Nie przesadzajmy, większość nacjonalistów ma wyjebane na narkomanów i myśli w stylu "trzeba było nie ćpać". Starczy poczytać ich wypowiedzi jaki mają stosunek do tego środowiska.

Prawda jest taka, że jeśli coś nie dotyczy rocznicy takiej czy innej albo gejów (kiedy dostają wsparcie od niektórych kiboli), nie są w stanie zebrać więcej niż kilkanaście osób. Oczywiście to nie zwalnia nas z pracy wśród ludzi intensywnej, ale akurat to robimy cały czas od lat. Wystarczy tylko wzmocnić to co już się dzieje, a oni muszą jakieś łamańce robić żeby połączyć kwestie społeczne z nacjonalizmem. Wiadomo że wśród nich łatwiej znaleźć takich kolesi z nadmiarem testosteronu którzy chętnie dokopią cyganom, albo ćpunom, a już zwłaszcza pedałom. Anarchizm natomiast nie istnieje bez działalności prospołecznej. To jest kręgosłup naszego ruchu i 90 proc. ludzi którzy do niego przychodzą chcą robić właśnie rzeczy dla społeczności. Do nacjonalistów zaś przyciąga głównie co innego.

No i ONR z tego co wiem nie jest zalegalizowaną partią.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.