Dodaj nową odpowiedź

malo zrozumialem, niektore

malo zrozumialem, niektore rzeczy mnie uspokoily inne przerazily.

Niestety żaden ruch robotniczy sam nie będzie mógł wejść na ten etap rozwoju społecznego by pobudzić ludzi do innego funkcjonowania (czy dlatego ruch potrzebuje jakiejs awangardy??), dlatego tez potrzebna jest różnorodność w ruchu, Ludzie musza się nauczyć że sprawowanie różnych funkcji społe cznych wcale nie musi rodzić podziałów na lepszych i gorszych (obawiam sie ze tego akurat ludzie sie nigdy nie naucza - poniewaz funkcje zwykle niosa za soba taki podzial funkcji nie powinno byc wcale, a jesli sa konieczne rotacyjne).

a odpowiadajac na pytanie, to akurat zostalo mi z marksizmu: walka klas konczy sie w momencie odebrania przez pracownikow wlascicielom srodkow produkcji, czyli fabryki i narzedzi. pracownicy jednak nie przywlaszczaja ich sobie lecz sprawuja nad nimi zarzad kolektywny (czyli razem glosuja jak fabryka ma funkcjonowac) tym zarzadzie/glosowaniach moga brac udzial rowniez byli wlasciciele, ktorzy teraz juz sa zwyklymi pracownikami czy pracownicami. tak oto klasy znikaja. walka klas jest zatem tozsama z walka z klasami, o ile oczywiscie wyciaga sie wnisoki z przeszlosci i nie dopuszcza do powstania nowej elity. czy to jasne?

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.