Dodaj nową odpowiedź

Praga to nie jedyny

Praga to nie jedyny przykład gentryfikacji w Warszawie. Jest najbardziej oczywisty bo przypomina procesy znane z miast zachodnioeuropejskich , ale z drugiej strony ze względu na olbrzymie zaniedbanie tej dzielnicy przez lata PRL jej odnowa wymaga naprawde olbrzymich pieniędzy , których dzielnica nie ma, a prywatne inwestycje póki co mają raczej charakter punktowy. Zapewne proces przyspieszy po zrealizowaniu oinwestycji w koneserze i dawnej fabryce polenny , ale póki co idzie wolno. Natomiast wystarczy się wieczorem przejść Nowym Światem i popatrzeć w ilu okna zapalone jest światło. Kilkanaście lat temu praktycznie wszystkie lokale to były mieszkania- dziś po reprywatyzacji zdecydowanej większości kamienic są tam prawie same biura. Mieszkańców wykurzono podwyżkami czynszów i eksmisjami. Inny przykład to Saska Kempa w jej częsci willowej gdzie stare wille przerobione na komunałki za PRL po odzyskaniu przez byłych właścicieli wracają do swych starych funkcji czyli luksusowych mieszkań warszawskiej burżuazji.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.