Dodaj nową odpowiedź

Wolski jak zwykle czujny.

Wolski jak zwykle czujny. Nawet trochę podobne do tego:

Przyszło, za gardło ścisnęło,
Mijały doby;
Słuchaliśmy, nie rozumiejąc,
O śmierci, męce choroby;

Słuchaliśmy do rozpaczy
Bolejący i niemi
Stalin. Duma dni naszych.
Największy z ludzi na ziemi.

Wrócił nam wolność. Był dla nas
Najlepszym z przyjaciół.
Nauczył nas męstwa i trwania
Nawet w bólu i płaczu.

Gdy wichry burzliwe wieją,
Gdy w sercu spokoju nie ma,
Idącą wiosną , nadzieją
Palą się gwiazdy Kremla.

W ich blasku jest uśmiech Jego
I oczy pełne troski
Uczciliśmy Go przysięgą,
Milionem wart stalinowskich.

Płakaliśmy w Warszawie,
Na Śląsku, na dumnym helu,
I przysięgaliśmy sprawie,
I przysięgaliśmy dziełu.

Uderzą jak erkaemy
Nasze górnicze świdry.
Odeszli Stalin i Lenin,
Ale nigdy nie umrą.

Wybuchnie jak dynamit
Gniewna praca uparta,
I Stalin będzie z nami -
Sztandar, nauka, partia.

Wybudujemy nad Wisłą
Piękną, szczęśliwą ziemię.
Wrogów zmieciemy. Przyszłość.
Nazwiemy jego imieniem.

Była cisza werblem rozdarta
Grzmiały salwy i dzwonił dzwon.
Tłumiąc ból, co dusił nam gardła,
Zaciśniętą wznieśliśmy dłoń.

"Marzec 1953"
A. Międzyrzecki

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.