Dodaj nową odpowiedź

Przypomina to raczej groteskę aniżeli coś na serio. Z resztą tuż przed katastrofą za podobny pomysł J. Kochanowski (skądinąd sam zginął w katastrofie) został - na całe szczęście - wyśmiany. Zobaczymy jak teraz będzie, czy ta patriotyczno - nacjonalistyczna szopka i ułuda coś zmieni i czy nacjonalistyczna prawica wykorzysta tę okazję do pogłębienia indoktrynacji i martyrologi (chociaż ze względów finansów wydaje się to być mało realne).

Nie ulega wątpliwości, że martyrologia i demagogia nacjonalistyczna niestety dostała wiatru w skrzydła przez tą katastrofę. Proponowałbym w ramach rewanżu organizować wycieczki w miejsca gdzie "prawdziwi Polacy" represjonowali i mordowali czy to przed wojną (Kraków, Tarnów, palenie Cerkwi, Twierdza brzeska, Bereza Kartuska, mordy na Ukraińcach i pogromy Żydów), czy to w czasie wojny (np. pogromy na Wileńszczyźnie organizowane przez dzielne AK) jak i po wojnie (chociażby Akcja Wisła).

"Wszelkie państwo to sojusz bogatych przeciwko biednym, sojusz posiadających władzę przeciwko tym, którymi rządzą"
http://drabina.wordpress.com