Dodaj nową odpowiedź

Tak, dogonić, ale w czym?

Tak, dogonić, ale w czym? Mieliśmy to pieprzone szczęście, że znajdujemy się w tej części świata i bogacimy się kosztem biednego południa. Zresztą kto się bogaci ten się bogaci. Bogatsi są coraz zamożniejsi, biedni coraz biedniejsi - i w skali kraju, i w skali globalnej. 25% mieszkańców świata (na tzw. bogatej północy), do której należymy wbrew narzekaniom różnych inteligentów, ma w swoich rękach 85% światowego kapitału. 75% mieszkańców globu (tzw. biedne południe) - 15% kapitału. I to nie są jakieś lewackie brednie, ale fakty. Dopóki będziemy tkwić w tym naszym nacjonalizmie, pomijając perspektywę globalną, globalne problemy, z którymi coraz trudniej sobie radzić, będziemy coraz bliżej katastrofy. I wtedy, uwierz mi, nikt nie będzie myślał, żeby kogoś dogonić. Obrzydliwa wizja człowieka dążącego do maksymalizacji zysków, musi zostać wreszcie wyparta z naszej świadomości. Tak samo jak jakieś bajki o interesie narodowym, racji stanu. Jesteśmy przede wszystkim ludźmi i szczególnie teraz, gdy komunikacja na globalną skalę jest tak łatwa, powinniśmy sobie uświadamiać, że jesteśmy częścią ściśle powiązanego systemu - problemy w jednej części świata pociągają za sobą skutki na reszcie planety.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.