Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pią, 2010-04-23 22:21
Po pierwsze, ja właśnie mieszkam w kraju zwanym USA a nie Polska, więc codziennie widzę co tu się dzieje a nie tworzę pomysłów na bazie wiadomości o 17 czy 19 oraz filmów amerykańskich z lat 90.
I jeśli wystarczy wzrokowa identyfikacja illegal alien to czyja to sprawa, rządu USA czy milionów nielegalnych latynosów i garści legalnych? Sami pchają się tam, więc nic dziwnego, że Arizona się zaczyna coraz drastyczniej bronić. Weź również pod uwagę, że w stanach nie ma dowodów tożsamości, jeszcze, więc nikt nie pójdzie do więzienia za jego brak =p, a imigranci, tacy jak ja, muszą spełniać szereg wymagań aby USA zgodziły się przyjąć takiego, dać SSN oraz zieloną kartę. Uwierz mi, noszę ją codziennie w portfelu i jakoś mi nie ciąży, naprawdę znikomy ciężar a do tego ma fajne holografy. Więc nie widzę problemu, żeby legalni imigranci nosili to przy sobie, wystarczy jedno spojrzenie i sprawa z głowy.
I nielegalni to nie tylko problem podatkowy - wszakże korzystają oni ze wszystkiego co publiczne np. właśnie szkół czy nawet opieki zdrowotnej (hospital hit and run), to jeszcze są czynniki socjalne - nie bez powodu tworzą oni swoją wersję get tzw. spic ghettos, gdzie będąc białym, nawet nieamerykaninem, strach się zapuszczać. A słyszałeś jeszcze o ich pięknej taktyce rodzinnej? Wkraść się do USA, urodzić dziecko, które już jest obywatelem, następnie dzięki temu dziecku zyskać papiery a następnie ściągać resztę rodziny. I jeszcze piękne wypłacane welfare za dziesiątkę dzieci.
Nic do nich nie mam, ale oni nie są tacy nieszkodliwi. Wyobraź sobie np. masową, wielotysięczną imigrację np. rosjan czy ukrainców do Polski, tworzenie się ukrainskich/rosyjskich biednych niesamowicie dzielnic... Też byś tak chciał? Gdyby robili to legalnie, spoko, wszystko jest pod kontrolą, ale to jest po prostu niekontrolowany napływ.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Po pierwsze, ja właśnie
Po pierwsze, ja właśnie mieszkam w kraju zwanym USA a nie Polska, więc codziennie widzę co tu się dzieje a nie tworzę pomysłów na bazie wiadomości o 17 czy 19 oraz filmów amerykańskich z lat 90.
I jeśli wystarczy wzrokowa identyfikacja illegal alien to czyja to sprawa, rządu USA czy milionów nielegalnych latynosów i garści legalnych? Sami pchają się tam, więc nic dziwnego, że Arizona się zaczyna coraz drastyczniej bronić. Weź również pod uwagę, że w stanach nie ma dowodów tożsamości, jeszcze, więc nikt nie pójdzie do więzienia za jego brak =p, a imigranci, tacy jak ja, muszą spełniać szereg wymagań aby USA zgodziły się przyjąć takiego, dać SSN oraz zieloną kartę. Uwierz mi, noszę ją codziennie w portfelu i jakoś mi nie ciąży, naprawdę znikomy ciężar a do tego ma fajne holografy. Więc nie widzę problemu, żeby legalni imigranci nosili to przy sobie, wystarczy jedno spojrzenie i sprawa z głowy.
I nielegalni to nie tylko problem podatkowy - wszakże korzystają oni ze wszystkiego co publiczne np. właśnie szkół czy nawet opieki zdrowotnej (hospital hit and run), to jeszcze są czynniki socjalne - nie bez powodu tworzą oni swoją wersję get tzw. spic ghettos, gdzie będąc białym, nawet nieamerykaninem, strach się zapuszczać. A słyszałeś jeszcze o ich pięknej taktyce rodzinnej? Wkraść się do USA, urodzić dziecko, które już jest obywatelem, następnie dzięki temu dziecku zyskać papiery a następnie ściągać resztę rodziny. I jeszcze piękne wypłacane welfare za dziesiątkę dzieci.
Nic do nich nie mam, ale oni nie są tacy nieszkodliwi. Wyobraź sobie np. masową, wielotysięczną imigrację np. rosjan czy ukrainców do Polski, tworzenie się ukrainskich/rosyjskich biednych niesamowicie dzielnic... Też byś tak chciał? Gdyby robili to legalnie, spoko, wszystko jest pod kontrolą, ale to jest po prostu niekontrolowany napływ.