Dodaj nową odpowiedź

USA: Ropa zaczęła zagrażać rezerwatom przyrody

Świat | Ekologia/Prawa zwierząt

Straż przybrzeżna USA potwierdziła dziś pierwszy raz, że ropa wydobywająca się ze zniszczonej platformy wiertniczej należącej do BP w Zatoce Meksykańskiej dotarła do wybrzeży wysp Chandeleur. Te wyspy są położone na skraju najbardziej wysuniętego na wschód brzegu Luizjany i należą do obszaru parku narodowego Breton national wildlife refuge, uważanego przez przyrodników za skarb.

Ropa przedostała się przez bariery i zagraża populacji pelikanów i innych ptaków zagrożonych wymarciem. Ptaki są właśnie w środku sezonu lęgowego. Szacuje się, że obecnie jest na wyspach około 1800 gniazd wysiadywanych przez Pelikany. Populacja tych ptaków została przywrócona po tym, jak zanikła m.in. w wyniku skażenia DDT. Po eksplozji platformy Deepwater Horizon 20 kwietnia, do morza przedostaje się około 5 tys. baryłek ropy dziennie.

Administracja prezydenta Obamy została ostro skrytykowana za doprowadzenie do deregulacji przepisów bezpieczeństwa dotyczących podmorskich odwiertów. W czerwcu zeszłego roku, firma BP nasiliła kampanię lobbingu, której skutkiem było odrzucenie przez Departament Zarządzania Minerałami (Minerals Management Service) propozycji obowiązkowego wprowadzenia nowego rodzaju urządzeń zabezpieczających. O konieczności montowania urządzeń zabezpieczających w głębokich odwiertach wiedziano już 10 lat temu, co potwierdzają dokumenty samego ministerstwa.

Tymczasem, sam Obama stara się wykorzystać katastrofę środowiskową do przyspieszenia prac nad ustawodawstwem przyspieszającym odejście od paliw kopalnych na rzecz m.in. energii nuklearnej.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.