Dodaj nową odpowiedź

W ramach festiwalu filmowego Globale
w dniu 21 czerwca pokażemy dwa filmy poruszające tematykę kolonializmu.

O godzinie 21:00 pokażemy następujące filmy:

"Namibia. ludobójstwo a II Rzesza"

reż. David Adetayo Olusoga
narracja: Samuel West
Wielka Brytania, Namibia 2005, 59'

Film jest jedną z nielicznych relacji ciemnej i zapomnianej karty historii kontynentu, kiedy to idea „supremacji białej rasy” kształtowała politykę zachodnich imperiów kolonialnych – to na jej tle powstawała terminologia nazizmu, w tym teoria Lebensraum, „przestrzeni do życia”. Ponad 30 lat przed wprowadzeniem owych idei w praktykę na gruncie europejskim, 75 proc.ludu Herero, rdzennych mieszkańców Namibii – najcenniejszej z kolonii niemieckiego imperium – padło ich ofiarą. Namibia, ludobójstwo a II Rzesza jest zatem brakującym ogniwem ewolucji imperializmu: śledzi losy Herero, stanowiących – jak cała wówczas ludność Afryki, a później również „niechciane” społeczności Europy – przedmiot eksploatacji, a równocześnie badań, które miały na celu wskazać ich niższość wobec „rasy wybranej”. W końcu, film kreśli sylwetki wiernych prototypów architektów nazizmu, jak Eugen Fischer – idol i nauczyciel Josefa Mengele. Nie dziwi więc, że ujęcia ilustrujące tragiczną historię Namibii poprzedzone są kadrami z niemieckich obozów koncentracyjnych w Oświęcimiu.

"Cannibal tours"

reż. Dennis O'Rourke
Australia 1988, 70'

Reżyser postanawia wybrać się z grupą turystów nad rzekę Sepik w Papui Nowej Gwinei, podążając tym samym szlakiem doszczętnie wydeptanym przez zachodnich turystów. Ci dokumentują każdy przejaw życia i aktywności lokalnych mieszkańców, kupują lokalne rękodzielnictwo, które nie oznacza dla nich nic poza przedziwnym, osobliwym przedmiotem. Turyści płacą za egzotykę, a miejscowi, zorientowawszy się co się dzieje, próbują być bardziej "egzotyczni" niż są. Czegokolwiek miałoby to dla zachodnich turystów nie oznaczać... Zresztą determinacja podróżników, aby „przyjrzeć się lokalnym”, wścibskość i fascynacja są dla Papuańczyków zupełnie nie do zrozumienia. Film o woyeryzmie, egzotyzacji
i próba zrozumienia fenomenu turystyki jako wytworu kapitalizmu i głęboko zakorzenionego w zachodniej kulturze rasizmu.