Dodaj nową odpowiedź
Zapłacimy miliony złotych za parodię demokracji
Renegade, Pon, 2010-06-21 09:09 Tacy są politycy | WyboryWydatki Państwowej Komisji Wyborczej związane z organizacją i przeprowadzeniem dwóch tur głosowania wyniosą w sumie ponad 121 mln zł (105,3 mln zł trafi do samorządów, a 14,7 mln zł to wydatki Krajowego Biura Wyborczego).
Na co dokładnie pójdą gigantyczne pieniądze? Same diety członków tysięcy obwodowych komisji w pierwszej turze (prawie 198 tys. osób) pochłoną grubo ponad 28 mln zł. Członek obwodowej komisji wyborczej otrzymuje 130 zł, zastępca przewodniczącego 150 zł, natomiast przewodniczący 165 zł - mówi RMF FM Beata Tokaj, szefowa biura organizacji wyborów w PKW. Najwięcej pieniędzy PKW przekaże samorządom, gdyż to one wykonują większość zadań zleconych w związku z organizacją wyborów.
Gminy na funkcjonowanie obwodowych komisji wyborczych m.in. na oznaczenie lokali do głosowania, transport i łączność wydadzą 10,5 mln zł; 7 mln zł - na obsługę informatyczną komisji obwodowych, a na sporządzenie spisów wyborców - 5 mln zł
Krajowe Biuro Wyborcze najwięcej pieniędzy wyda na wydrukowanie i transport kart do głosowania (3 mln zł). Funkcjonowanie okręgowych komisji wyborczych będzie kosztowało ok. 5 mln zł, z czego na obsługę informatyczną komisji przeznaczono 990 tys. zł, a na działanie pełnomocników 2,3 mln zł.
Do tego należało by dodać wydatki na całą kampanię wyborczą poszczególnych kandydatów, ich podróże, materiały promocyjne, czas wykupiony w mediach, armie przyklaskujących klakierów, i temu podobne.