Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Wto, 2010-06-22 10:29
Żaden wybór. Kościół to prosta sprawa - chcesz, żeby tynk ci na mszy nie leciał na łeb, dajesz na tacę. Masz to w dupie - nie dajesz. Mieszkańcy mają bezpośredni wpływ na to, czy będzie remont kościoła, czy nie, bo to oni bezpośrednio płaca na jego utrzymanie, a nawet pracują społecznie przy remontach czy budowach.
A droga nie - płacisz podatki, ale o tym, czy zostanie wyremontowana, decyduje rada gminy czy innego powiatu, na która nie masz żadnego wpływu. Więc - mieszkańcy nie wybrali. Podejrzewam, że gdyby mieszkańcy utrzymywali drogi na tej samej zasadzie, co kościoły, to jeździlibyśmy po asfalcie gładkim jak szklanka.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
eee tam
Żaden wybór. Kościół to prosta sprawa - chcesz, żeby tynk ci na mszy nie leciał na łeb, dajesz na tacę. Masz to w dupie - nie dajesz. Mieszkańcy mają bezpośredni wpływ na to, czy będzie remont kościoła, czy nie, bo to oni bezpośrednio płaca na jego utrzymanie, a nawet pracują społecznie przy remontach czy budowach.
A droga nie - płacisz podatki, ale o tym, czy zostanie wyremontowana, decyduje rada gminy czy innego powiatu, na która nie masz żadnego wpływu. Więc - mieszkańcy nie wybrali. Podejrzewam, że gdyby mieszkańcy utrzymywali drogi na tej samej zasadzie, co kościoły, to jeździlibyśmy po asfalcie gładkim jak szklanka.