Dodaj nową odpowiedź

doszukałam się dalszej

doszukałam się dalszej części newsa - – "Kryterium powołania do rady nadzorczej jest nie kompetencja w dziedzinie zarządzania czy nadzoru, ale przynależność do pewnej korporacji jako pracownika. A nam chodzi o to, by wziąć jak najbardziej kompetentnych do zarządu i nadzoru – mówi Bogusław Grabowski, członek rady"

Kompetencja oznacza tutaj biegłość w neoliberalnej ekonomii. Marzą im się rządy "ekspertów" na wszystkich możliwych frontach. Tzw. zwykli ludzie na niczym sie nie znają, zwykłe homo sovieticusy, którzy nie wiedzą, że zysk jest podstawą. Wczoraj widziałam debatę na temat służby zdrowia i młody wilczek z newsweeka opowiadał o swojej babci, która się boi prywatnych szpitali, a on jako młody człowiek nie chce łożyć swoich cięzko zarobionych pieniędzy na studnię bez dna. Pomyśłam - to może tak od razu po przejściu na emeryturę serwować darmową eutanazję, żeby młode wilczki mogły se swobodnie hasać.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.