Dodaj nową odpowiedź

Przecież na 100% podpisy na Ziętka tez były fałszowane. To banda krętaczy i jeden przekręt pogania inny przekręt.
Dostał 29 000 głosów, a podpisów rzekomo zebrał 170 000. Śmiech na sali. Dzięki temu uzyskał jednak bezpłatny czas w mediach. Ciekawe czy jeśli prokuratura stwierdzi, że Ziętek kandydował na podstawie sfałszowanych list podpisów (czyli tak naprawdę nie miał prawa kandydować), to czy TVP wystawi mu, po komercyjnych cenach, rachunek za jego reklamę, którą od tvp po prostu nieuczciwie wyłudził?